Wersja do druku
Ewcia a Ty gdzie się podziewasz nawet na kawke nie wpadniesz (powiedziała ta co jej ostatnio nie było :wink: :lol: )Kurcze brakuje Cie niesamowicie , no kto się bedzie w rękaw do pieczenia wciskał :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
A tak poza tym jak dobrze pamietam ten 2 listopada to najszczersze od serduszka zyczonka Ewciu moja :wink: :D
wracja w końcu
Pozdrowienia i buziaki :D :D :D
I co tam słoneczko u Ciebie jakieś Święto obchodziłaś :?: :?: :?: jak tak to wszystkiego najlepszego :!: :!: :!: jak nie to też naj naj :D pozdrawiam :P
Ajajajaj :!: :oops: :oops: :oops: :oops:
Widzisz jaki ja gamoń jestem ?? przeciez mi kiedyś pisałaś że masz urodziny w Zaduszki, ajej, no ale cóż, złożę spóźnione życzenia.
Wszystkiego najlepszego, zdrówka , szczęścia i czego tylko sobie wymarzysz :D
Pozdrawiam :D
Witam Was
Bardzo dziękuję za odwiedzinki, miłe słowa i pamięć
:D :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D
Bardzo mi źle, ponieważ ważę bardzo dużo i muszę usunąć suwaczek, bo to straszne kłamstwo
przytyłam bez was
Kitola mnie tu wołami ściągnęła, no i jestem
Spróbuję bywać tu choć raz dziennie i zdawać sprawozdanie
Dzisiaj jest dzień 0
Bardzo WAS proszę o wsparcie, bo sama nie daję rady
WASZA SKRUSZONA GRUBA JUŻ TERAZ NUSIA
No w końcu :D :D :D :D
Teraz już nie uciekniesz :wink: :lol: :lol: :lol:
Ewcia nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem , trzeba się w garść wziąć i wszystko wróci do normy :wink: dzielna przecież dziewczynka z Ciebie :D
Buziaki :D :D
Hej Nusiu :P witaj słoneczko z powrotem :D
Nie martw się z nami szybciutko schudniesz :!: :!: :!: już my cie przypilnujemy :wink: ale bardzo się cieszę że znowu jesteś :P i nie uciekaj nam znowu zostań troszku dłużej :P i bedzie dobrze zobaczysz :D bierz sie ostro do pracy i już :!: a jak twoje maluchy no i jak Ci idzie Avon mam nadzieje że dobrze ja z mamą ostro działam :wink: pozdrowionka i buziaczki pa :P :P :P
cześc
a więc znowu mnie wcięlo
ale musze się pochwalic, ze jak narazie skończyłam ze słodkim
:D :D :D :D :D :D :D
jak narazie jestem na odwyku - diety jeszcze ścisłej nie trzymam, ale staram się jeśc mniej
bardzo wam dziękuję za odwiedzinki
ogromne buziaczki i postarm się wpadac częsciej
Hej Nusia
No pieknie, że sie trzymasz i zrezygnowalas ze slodyczy. Pewnie to byl dla Ciebie nie lada wyczyn :wink: Tylko tak dalej
właśnie siedzę w domku, bo Kacpewr mój jest chory wiec mam chwilkę żeby zaglądnąc
czasu dla siebie mam strasznie mało, ale jak się podjęłam to nie moge zrezygnowac, zresztą kasa jest fajna, ale ciężko tak praca, dom, dzieci, i jeszcze avon - troszkę czasu trzeba poświęcic - ale jestem zadowolona, bo dobrze ki idzie i kasa będzie niezła
dzięki ciężaróweczko :lol: :lol: :lol: :lol:
cieżko było - ale Kitolka mnie na gg - trzymała w ryzach
co tam u ciebie?
jak dzidziuś
oj jak fajnie, ze udalo mi sie z Toba spiknąć :P nusiu to ja Ciesze sie razem z Toba, ze tak dobrze idzie Ci w pracy, tym bardziej, ze ida świeta i kaska na pewno Ci sie przyda. Ja wszystko rozumie, ze masz kupe roboty i na nic czasu, ale wpadaj do nas częściej :P
U mnie ok
Bylam troszke chora, ale juz lepiej. Dzis jestem pierwszy dzien w pracy od czwartu, bylam na zwolnieniu. jakies paskudztwo mnie dopadlo. U dzidzi wszystko dobrze, to juz trzeci miesiąc :roll: :shock: w poniedzialek ide na usg, wiec sobie troszke poogladam tego mojego "pływaka" :lol:
Podbijam troszke i cieplutko pozdrawiam.
Uwazaj na siebie! :)
Hej Nusia,ktoś tu obiecał mi że będzie raz dziennie wpadac i zdawac relację 8)
Ewuś zapracowana kobito :wink: :lol: :lol: pozdrowionka i buziaki :D
Hej słoneczko :P no witaj widzę że podjęłaś się ostro odchudzanka i odrzuciłaś słodycze no na początek to sukcesik :D ale dalej jesteś taka zapracowana :!: ale wiem że kaska się przyda tym bardziej że już niedługo Święta :P ale super że ta praca sprawia Ci przyjemność to ważne :P zdrówka i pozdrowienia :D :D :D
Ewcia :D :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: odnalazłas sie czy jak to z Tobą jest :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
buziaki i pozdrowionka wpadnij czasem na kawę :wink:
Witam
no ładnie się zapuściłam - z 6 str - się wyciagam - nie mogłam się znaleźć - myślałam, że mnie wywalili już za nieobecność
:lol: :lol: :lol: :lol:
jestem po śniadanku - narazie ok.300 kcal - tylko nie pamiętam czy to dużo czy mało jak na godz 11.30
długo nie piszę - ale może wreszcie uda mi się troszkę schudnąć - ale to tylko z wami sie uda - sama nie daję rady
:D :D :D :D :D
trzymajcie kciuki
Hej Nusia :D
Dobrze, że już wróciłas :D mam nadzieję, ze na dłuzej :D
ale wiesz, to śniadanko, te kalorie to tylko na pierwsze sniadanie, jeszcze drugie musisz zjeść, wyskocz do sklepu i kup grahamke i jogurt. Będzie ok.
Schudniesz :D już ja ci nie dam zginąć :D
Wielkie dzieki Kitolka
Na pierwsze śniadanie miałam jabłko
II
2 kromki z pasztetem
no i 2 kawy - ale ostatnio piję bez mleka
Pilnuj mnie Kitolka - bo wiesz jaka ja jestem ostatnio niedobra
aha dziewczyny - MÓJ suwaczek kłamie mam 67 kg - czyli 5 do przodu
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
ale dam radę
:D :D :D :D :D :D :D :D
Ewuś słońce Ty moje dziękuję Ci za pamięć :D :D
Wiesz co chyba trzeba jakoś pasa zacisnąć i bardziej sie pilnować. Gdzieś uciekł wcześniejszy zapał ale .." w kupie siła" więc jakoś damy radę nie :wink: Fajnie było się w piekarnik foliowy wcisnąć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: Trzeba stanąć znów do walki a przecież walczymy o samą siebie i dla nas samych :D Trzymam kciuki za dietkę.
Buziaczki :D
- witam - dzień drugi
wczoraj niestety nie była za ładnie i kalorii nie liczyłam - nie było za to słodkiego
były za to paluszki - :oops: :oops: :oops: :oops:
Basieńko - masz rację - pogubiłyśmy sie - trzeba wziąść się do roboty - będzie dobrze - znowu będxiemy laski - zresztą już jesteśmy :lol: :lol: :lol:
ja jestem laska przy kości :lol: :lol: :lol:
dxisiaj - coś sie pochorowałam, zresztą nie tylko ja - mój starszy synuś też
albo jakieś zatrucie, albo grypa żołądkowa
czyli w sam raz na odchudzanie - jestem o pół bółce
:wink: :lol: :lol: :lol: :lol: zobaczymy potem
nusia5 mi jakiś czas temu przybyło 3 kg , przestraszyłam się ,że to idzie jojo i jak się nie wezmę w garść to znowu będę :D puszysta :D
Z powrotem powalczyłam troszkę i waga jest taka jaka powinna.Ale strach przed przytyciem nadal mam. Żal by mi było to na co ciężko zapracowałam stracić a najbardziej zrezygnować z moich nowych ciuszków i z powrotem ubierać workowate rzeczy.
Postanowiłam częściej zaglądać na forum ,żeby pamiętać o tym jak trudno było się odchudzić, i ważyć się co dwa tygodnie.
Życzę zdrówka dla syneczka i jego mamy.
Ło matko Ewcia dużo zdrówka Wam życzę :D
Czesc Nusiu!!
Troszkę byłas niegrzeczna z dietkowaniem, ale Na zachętę od Mikołaja
http://www.strykowski.net/fotografia...prezent_59.jpg
Pozdrawiam
Ps. Nie daj sie choróbsku, a mnie z kolei dopadło przeziebienie i gardzioło drapie, z noska leci..
Ach! Szkoda gadac. Ide zrobic sobie herbatke z cytrynka i do roboty :)
Ewusia :D wspaniałych Mikołajek :D :D :D
http://republika.pl/blog_nk_746602/1...tr/noel108.gif
Nusiaku czemu nic nie piszesz ???
już zapał osłabł ??? :wink:
Nusia
WSZYSTKIEGO MIKOŁAJKOWEGO!!!!!!
http://www.ekartki.biz/kartki/5/14.jpg
dziękuję - kochane dziewczynki - bardzo bardzo bardzo
dietka - tak sobie - dzisiaj od Mikołaja dostałam ferero roscher i niestety zjadłam - wstrętny mikołaj
muszę uciekać - ale jutro albo dzisiaj wieczorem wpadnę - generalnie bez słodyczy oprócz dzisiaj - a dietka tak sobie - wieczorem jest okropnie
dzięń czwarty - totalna porażka
wczoraj od Mikołaja dostałam słodkości, wiec oprzeć się nie mogłam, zresztą teściowa zrobiła ambasadora i też musiałam skosztować
No i jak to moim zwyczajem jak raz się złamię - to potem nie mam siły odmówić
Dzisiaj rano miałam taką ochotę na pączki te malusie moje ukochane - ale się oparłam
no ale przychodze do pracy a tu koleżanka przyniosła - oponki - też przepyszne - no i już sie nie oparłam, no i potem wtryniłam kawałeczek sernika
straszna jestem - gdzie się podział mój zapał z kiedyś
:cry: :cry: :cry: :cry:
A to dla was Wszystkich moich kochanych Mikołajów
http://www.przytul.net/?img=4&w=brak&i=Nusia&p=k
A to odemnie :wink: :wink: :wink:
http://www.przytul.net/?img=5&w=3&i=Maggy&p=k
Nusiaczku kochany :D
nie przejmuj się az tak tymi łakociami, nie było tego aż tak dużo :roll:
po prostu nie jedz już dzisiaj niczego słodkiego.
Żyjesz w ciągłym stresie i dlatego tak reagujesz. Pojesz trochę słodkiego i zaraz masz wyrzuty sumienia. Ale cieszę się ze oparłaś się pączusiom. Wiem jak je lubisz :D
Ja proponowałabym ci brać do pracy suszone owoce i orzechy. Zawierają magnez a on pomaga zwalczać stres. A w dodatku mają mnóstwo witamin.
Trzymaj się malutka kuleczko :D
Ewuś wielki buziak :D
Słodycze z okazji Mikołaja wybaczone :wink: no co musiałas prezent skonsumowac inaczej Mikołaj by się obraził :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A teraz łapki precz od słodkości :wink: :wink: :wink:
Wyciągnę Cię na wierch :wink: :lol: :lol: co bys łatwiej trafiła i żeby nie było ,ze leń jestem i nic nie ćwiczę ( zawsze to jakaś gimnastyka co nie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: )
Ewuś co tam u Ciebie słońce słychać
Wielki buziak :D
Buziaki dla Ciebie i zaglądnij tu czasem :wink:
Nusiulek buziaczki i pozdrowionka co tam u Ciebie :?: :!: :D
Ewuś kochana :D gdzie się podziewasz :? :wink:
Stołów pięknie ozdobionych,
jadłem suto zastawionych,
i prezentów z dwa tuziny,
niech zazdroszczą Wam rodziny!
Żadnych sporów, żadnych kłótni,
a nikt już nie będzie smutny.
Grunt to dobre wieść pożycie,
a karpiowi...daruj życie!
I każdemu - przyjaciela,
co czasami łzę ociera, ...
i wszystkiego co Wam trzeba,
no i jeszcze gwiazdki z nieba!
http://www.gify.nou.cz/ko1_andel_soubory/20.gif
Najserdeczniejsze życzenia: Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. Tobie i całej Twojej rodzinie życzy ...MAGULEK Z CHłOPAKAMI :P :P :P