no właśnie wymiary stoją w miejscu i nic się nie zminia a brzuch nawet jakby taki większy :(
niby powinnam chudnąc a co się dzieje?
nic albo waga stoi
albo się jeszcze podnosi :?
Wersja do druku
no właśnie wymiary stoją w miejscu i nic się nie zminia a brzuch nawet jakby taki większy :(
niby powinnam chudnąc a co się dzieje?
nic albo waga stoi
albo się jeszcze podnosi :?
:arrow: Asinka3,
no w takim przypadku to nawet trudno cos radzić, a moze "poskacz" trochę z tymi kcal, bo moze metabolizm przyzwyczaił się do takiej ilości i tak mu dobrze, może wprowadź mały chaos :wink:
w sumie szaleństwa też były może nie aż takie wielkie ale były ;)
a teraz to nie wiem jak będe jeść bo mnie tak ząb napier...
że hey :?
w sumie szaleństwa też były może nie aż takie wielkie ale były ;)
a teraz to nie wiem jak będe jeść bo mnie tak ząb napier...
że hey :?
uuu :/ nie ma chyba nic gorszego od bólu zęba... :| takie małe a tyle bólu sprawia :?
:?
byłam u dentystki dziś (w końcu nie miała urlopu- wczoraj miała :| )
i powierciła chyba wszystkimi rodzajami wierteł jeszcze była nie w sosie
i włożyła mi na koniec lekcarstwo któe mnie boli cholernie!!!!!!!!!!!
chyba w takiem razie czeka mnie leczenie kanałowe :shock:
mamo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(
:?
uuuu.. no to ja nie zazdroszcze :?
nie lubie wogóle dentysty... teraz bez znieczulenia to nawt do mnie lepiej niech nie podchodzi :P
wogóle ale samolub jestem :[
zajmuję się tylko sobą!!!!!!1
a co u was kochane ciągle mnie musicie wspierać tą marnotrawną :?
pewnie tego dośc macie :(
qrwa! mam dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WSZYSTKIEGO!
:arrow: Asinka3,
nie wcale nie dosc! Przecież jesteśmy tutaj po to by sobie pomagać :D
Tak długo jak Ty tu bedziesz i ja, tak długo będę Ci pomagać :D
Wiadomo, ze gdyby to całe odchudzanie byłoby takie proste, to nie ślęczałybyśmy tutaj w nieskończonosć, no, ale właśnie nie jest...
Najważniejsze, ze chcesz... :D
Wczoraj sie troszke objadłam daktylami, orzechami i pomarańczami, ale dzis zacisnełam pasa. Podsumowujac, narazie nie jest źle, ale coraz bardziej boje się świąt!
Drogie kuchareczki, tak sie zastanawiam, bo mam orzeszki (fistaszki) mogłabym je wrzucić do murzynka? tylko jak je najpierw przygotować?
Zamiast o odchudzaniu, to ja ostatnio o gotowaniu :wink:
do ciasta możesz wrzucić co tylko chcesz :D posiekaj je drobno i dorzuć :)