przez sport do kalectwa ;)
dzięki Neudia za wsparcie, nareszcie mam kogoś z kim mogę pogadać na "ten" temat i kto -przynajmniej wirtualnie- mnie wspiera. Co do czekolady to faktycznie drastycznie obniżyłam węglowodany i to pewnie dlatego, ale teraz od trzech dni nie miałam ani kawałeczka czekolady w ustach i nawet nie mam na nią ochoty... nawet jak przyjmuję mało węglowodanów, ale to tak jest jak zaczniesz to wciąga :wink: więc staram się nie zaczynać. Poza tym wczoraj sobie coś naciągnęłam na tae bo i jestem kaleką na jedną nogę (utykam) ale dzisiaj już jest lepiej....tylko nie wiem czy będę w stanie iść jutro... :cry: no ale zobaczymy. Kupiłam też (bo promocja była) :wink: krem na cellulit Dermedic, bo dostał dobre opinie na forum. Wahałam się czy nie kupić liposyne ale strasznie drogi a poza tym naczytałam się że nie zawsze działa. Jakbyś miała jakieś własne przemyślenia odnośnie walki ze skórką pomarańczową to daj znać:) a co do muslii to ????!!!! przecież tyle się naczytałam że to samo zdrowie, błonnik, witaminy itp no i chlebek fitness....niestety nie potrafię żyć na wasie, nie lubię i wytrzymuję z reguły 4 dni a potem sięgam po normalny chleb....to chyba lepiej już w małych ilościach fitness niż biały.....ok to na dzisiaj chyba tyle :) trzymaj się! i wy krasnoludki też!!