-
no ja cie nie wygonie a wiesz czemu?? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
bo wchodze rano na wage... a tu... :lol: :lol: :lol: 69
ale wiem ze jutro moze byc znow z 71 wiec nei ciesze sie zbytnio... ale jakie to cudowne zobaczyc choc raz 6 z przodu :)
pozdrawiam
wiek - 22
wzrost - 177
-
nio ja juz od paru dni mialam 69 z groszami rano, a wieczorkiem 70, ale dzis rano juz bylo 68.5 a przez dzien ok 69.10-69.5:) wiec sie juz troszke ciesze, po tym prawie 4 tyg zastoju cosik sie ruszylo wreszcie:)
-
no normlanie... GRATULUJE!!!!! tak trzymaj ;)
pozdrawiam
wiek - 22
wzrost - 177
-
lovelasku moj koffany!!! gratuluje Ci z całego mojego serduszka!!!! teraz trzymaj kciuki, zebym mogła szybciutko Cie dogonic :P
-
buraczku drogi, Ty i tak masz lepiej, bo jestes odemnie wyzsza, ja mam tylko 164 cm...a Twoja fotke widzialam, wiec ja bym chciala wygladac tak jak Ty;)
-
łee szosteczka z przodu...Nie moge sie doczekac :D :D ostatni raz mialam rok temu- 68 kilo, nie wiem jakim cudem udalo mi sie tak zaniedbac:(:( no ale idzie dobrze, mam 170cm wzrostu i wielkie motywacje:D:D bedzie dobrze i gratuluje wszystkim sukcesow :) :)
-
i ja te wleze do Was...bo i mnie 70 przesladuje...kiedys kiedys bylo 64..potem 78..potem 74 i teraz zamknelam sie w przedziale 69-71..moj chlopak smieje sie ze to MOJA WAGA...a ja mowie nie...mam nadziekje ze dlugo z Wami nie zostane...i przejde do Sweet 60..ale najlepiej jak razem tam pojdziemy...pa pa
P.s jutro wazenie ale jako ze zarlam caly tydzien to bedzie pewnie71..sama sobie winna jestem...
-
lovelasku.. a ja bym nie chciala wygladać tak jak ja... te uda i biodra mnie wykończą :cry:
ale sie nie poddam.. no to dziewczynki na kiedy planujemy przejsc ponizej tej pakudnej 7 z przodu??
-
Mi sie wydaje ze do Nowego Roku kazdej sie uda :D ale...sa swieta a jak wiemy to sterta jedzenia!!! Pracujmy wiec juz teraz nad silna wola zeby nasz trud nie poszedl na marne, bo szkoda by bylo. A tak w ogole to siodemka jest podobno szczesliwa liczba a my sie jej tak wyrzekamy :twisted: :twisted:
-
A do mnie coraz bardziej przemawia kopenhaska... Ale nie mam odwagi jakoś, nie chcę kapitulować po 2 dniach jakoś :? Już kombinuję.
CHCĘ WAŻYĆ 60-KILKA KILO!!! AAAAAA :twisted: :twisted: :twisted: