-
Cześć Nan-Skarbeńku! :P
No właśnie wracam do dietki :D
3 dzień mogę śmiało powiedzieć że trwam :twisted:
Tylko że rozepchałam sobie żołądek i na razie jest mi ciężko (ciągle czuje głód) ale trwam! :twisted:
Musze przetrwać te najgorsze pierwsze dni kiedy znowu żołądek mi się zmniejszy :?
Co tam u ciebie? 8)
Jak postępy?
Pozdrawiam cię cieplutko :wink:
-
Musze sie pochwalić że wczoraj byłam na imprezce i całą noc nie wzięłam nic do ust!
Normalnie jestem z siebie dumna!
Było tyle pyszności (oczywiście cholernie kalorycznych pyszności) a ja się im nie dałam skusić!
Tylko piłam, piłam i piłam .............
wodę niegazowaną oczywiście :wink:
Wypiłam jej prawie 3 litry przez całą noc!
Jutro się zważę
Oj! Aż się boję zobaczyć ile przytyłam przez ten ostatni miesiąc :?
-
Ja też jutro mam dzień ważenia.
Wenus- mam nadzieje, że jak przytyłaś to niewiele, a najlepiej to nic, ale jak tak to nie rozpaczaj tylko weź się do roboty ;)
-
No dziewczynki, trzymam kciuki!!!!! :P :P :P
-
Dzięki nova- przydadzą się ;)