-
WROCIŁAM
Witam wszytskich!!!
Dzisiaj przypomniałam sobie, ze kiedys jak sie odchudzałam ( ze skutkiem pozytywnym ) wchodziłam czesto na te strone. Pozniej co jakis czas tu zagladałam, ale czasami było cos nie tak, az w koncu całkiem o niej zapomniałam.
Wiele razy sie odchudzałam, raz tylko mi sie udało. Zaczełam sie odchudzac własnie jak znalazłam te stronke i czytałam rozne tematy z niej. Czytałam jak inni radza sobie z podobmymi rzeczami, jak walczyc ze słaboscia itd. Nie bede pisała, ze to jakas wielka zasługa tego własnie forum, ze wtedy własnie ydało mi sie schudnac, ale pamiatam, ze schudłam wtedy około 15 kilo.
Niestety...teraz znow jest zle, waze strasznie duzo, a najgorsze jest to, ze nie czuje w sobie siły do odchudzania, tej samej, ktora czułam kiedys. Mam nadzieje, ze ja znow tu odnajde, i, ze mi w tym pomozecie.
Pozdarwiam
-
Czesc, kompleksiaro!
To, ze postanowilas dzialac i tak juz duzo... Najwazniejsze na tym sie nie zatrzymywac. Zagladaj tu czesciej, gdyz jest tu mnostwo wspanialych ludzi, ktorzy "zrzucili" duzo wiecej kg niz planujesz Ty. Na pewno doradza i Ci pomoga. Nie zalamuj sie. Jeszcze bedziesz z siebie dumna. Zobaczysz!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :D
Aga
-
Czesc Gigosik! Dzieki za słowa wsparcia, mam nadzieje, ze jakos to bedzie.
Chyba razem ze mna bedzie ten poscik prowadzic Ewunia, to wtedy i ja i ona bedziemu tu pisac o naszych ( mam nadzieje ) sukcesach.
Pozdarwiam
-
Witam!!
Kompleksiaro!!
Jak mi miło czytać iż razem będziemy prowadziły tego pościka :D
To strasznie miłe z Twojej strony :P
No więc zaczynamy odchudzanie :twisted:
Moja waga na dzień dzisiejszy wynosi 83 kg :cry:
Cel: 68kg (na razie)
Jak dojdę do tej wagi to postawię sobie nowy cel: 58kg i na tym już zaprzestanę :D
Niedawno zapisałam się na aerobik więc mam nadzieję że to też mi dużo pomoże
-
No czesc Wenusiku :P !!! Jak miło Cie w koncu widziec na naszym wspolnym poscie, co prawda powinien sie jakos inaczej nazywac no, ale trudno. Przede mna tez bardzo długa droga, ale mam nadzieje, ze damy rade i, ze to forum i pisanie tu nam pomoze.
-
Czesc, Wenus.81 :wink:
Kompleksiaro, forum na pewno pomoze, gdyz wlasnie chcialam isc cos przekasic, ale pomyslalam o tym, ze bede musiala tu o tym napisac i od razu zrobilo mi sie wstyd. Apetyt "odszedl". Wlasnie popijam wode mineralna i jestem z siebie dumna. :D
A jak Wam sie powodzi..?? :D
-
A więc Kompleksiaro i Gigosiku: jak Wam dzisiaj minął dzień?
Ja zmieściłam się w 1000kcal :D
Gigosiku-mi również miło Cię poznać :P
Wiesz że ja przed chwilką miałam tak samo.
Zobaczyłam jak moja mama je pyszną kanapkę i sama nabrałam ochoty na jedzenie ale jak sobie pomyślałam że potem musiałabym o tym wam napisać to........... ochota przeszła.
Też by mi było wstyd.
Jestem z siebie dumna :D
Kompleksiaro!
Przed nami obiema dłuuuuga droga ale razem damy radę :wink:
-
Witam was dziewczynki i pytam nieśmiało czy przyjmiecie mnie do waszego grona :?: Mam na imie Justyna i jakieś 15 kg do stracenia, wiem że łatwiej jest tracic kilogramy kiedy ma sie wsparcia. A ja myslę ze to własnie tutaj najwiecej go otrzymam. Pozdrawaim was serdecznie i trzymam kciuki za nas wszystkie walczące z tłuszczykiem :P :!: :!: :!:
-
Justynka!!! Co za pytanie? Jasne, ze chcemy Cie widziec w naszych "szeregach" Razem razniej!!!
Wenusiku i Gigosiku!!! Gratuluje!!! To naprawde wazne rzeczoprzec sie pokusie. :)
Pozdarwiam
-
Dzień dobry!! :D
nadal waże 83kg
Kompleksiaro!!
Jak minął dzień :?:
Justynko!!
Nie pytaj czy się możesz przyłączyć tylko to zrób :!:
Im nas więcej tym lepiej :P
Każdy jest mile widziany :D
miło mi cię powitać na tym pościku :wink:
Dzisiaj znowu walczymy 8)
-
Siema, panienki! :wink:
Nio, i jak Wam idzie?? Mam nadzieje, ze nadal toczycie bitwe o idealna figure. 8)
Za oknem jest dosyc pochmurnie, ale to w zadnym wypadku nie dziala na moj humor. Dietkuje :mrgreen:
Dziewczyny, 3majcie sie.
-
Czesc!!!
Wpadłam sie tu własciwie tylko zameldowac, nie bede dzisiaj za duzo pisac bo po 1 dieta mi nie wyszła, a po 2 mam doła i ogolnie jestem zła.
Pozdawiam
-
Kompleksiaro!!
Trzymaj się!!
nie poddawaj się!!
Znam cię od dawna i wiem ze na wiele Cię stać :P
Trzymam za ciebie kciuki :D
Buziaczki
-
Kompleksiaro, chociaz i nie znam Cie tak dlugo jak zna Cie Wenus.81 ( ktora teraz jeszcze raz pozdrawiam :wink: ), to jednak tez jestem przekonana, ze na wiele Cie stac.Wszyscy maja chwile zwatpienia (niestety) :wink: . I innym nie zawsze udaje sie przetrwac jakas diete :? . Ale przychodzi taki czas, gdy gotowa jestes wszystko oddac za to, by zrzucic te niepotrzebne kg. Zazwyczaj w te momenty jestes szczesliwa :D lub odwrotniwe zla na wszystkich i na siebie :cry: . Nie wiem jak to bedzie w Twoim przypadku, ale na pewno przyjdzie chwila, gdy postanowisz wszystko zmienic. Raz na zawsze. Jestes zla? Nic, to minie. Ja wlasciwie z samego rana mialam super humor, lecz teraz... Jestem zla na jednego faceta. Nienawidze go :evil: (chociaz nie lubie tego uczucia :roll: ). Ja mu jeszcze pokaze :twisted: ... Wiec, kochana, glowa do gory. Jutro bedzie nowy dzien, postaraj sie wziac siebie w rece. A my Ci pomozemy. Niestety tylko moralnie, gdyz wiekszosc zalezy wylacznie od Ciebie samej. Wiec nie martw sie... Mam nadzieje, ze troche Ci pomoglam.
Goraco Cie pozdrawiam i 3mam kciuki. Tylko nie zapominaj o nas. :wink:
-
Witam!! :D
Gigosik!!
W Twoich słowach jest sama szczera prawda.
Myśle ze nie jedna osoba na tym forum mogła by stwierdzić ze napisałaś to o niej.
Nie raz każde z nas miało dni zwątpienia, wściekłości itd... ale to mija i znów wstępuje w nas chęć zmian, chce dążenia do celu :P
Ja też to już nie raz miałam (i przypuszczam że jeszcze będę miała).
Kompleksiaro!!
Trzymaj się i wracaj tu do mnie bo mi smutno bez Ciebie :(
Pamiętaj ze razem zawsze raźniej :wink:
(czy w chwilach radości, czy w chwilach smutku, czy w momentach zwątpienia).
Czekam na Ciebie i na przypływ Twojej wiary we własne siły :D
Wczorajszy dzień zaliczam do bardzo udanych.
Poranek też niczego sobie (waga pokazała 81,5kg :) )
Pozdrawiam
-
Hello, moje chudziutenkie :D .
Nio, nio, Wenus.81, gratuluje utraty 1,5 kg. Super. Zapewne jestes bardzo z siebie zadowolona. A ja wlasnie, boje sie wazyc. Jezeli nie zobacze, ze waga ruszyla sie w lewo, to sie zalamie. A wcale tego nie chce, wiec nie wchodze na wage :roll: .
Kompleksiaro, czekamy na jakies wiadomosci od Ciebie :D . Mam nadzieje, ze beda dobre.
Wierzcie w siebie, a wszystko sie uda.
PozdroFka :wink:
-
Haha... mialam na mysli, ze nie "waga ruszy sie w lewo", a wlasciwie, strzalka... :roll: upsss :D
Jeszcze raz, pozdrawiam 8)
-
Siemanko :) Jestem tu od niedawna.. I chciałam się spytać, czy nie będziecie miały nic przeciwko, jak się trochę poudzielam od czasu do czasu? :)
-
Dzionek zapowiada się bardzo udanie :D
Tylko żebym sie nie złamała :evil:
Czy wy też macie cos takiego jak ja ze wieczorem napada was chęć zjedzenia konia z kopytami :?:
Właśnie wtedy toczę najgorszy bój sama ze sobą :twisted:
Właśnie skończyłam dzisiejsza porcje ćwiczonek 8-minutowych ABS
W kuchni czeka juz na mnie pyszny obiadek (gołąbki-mniam)
Gigosik!!
A ile waga pokazała ostatnio jak się ważyłaś?
Od dawna "stoisz" na wadze? (bo rozumiem że właśnie to Cię teraz dopadło)
I jak możesz to napisz od kiedy się odchudzasz, ile juz spadłaś i ile jeszcze przed tobą 8)
Mam nadzieję że przetrwasz ten trudny moment a waga znowu zacznie lecieć w dół :P (ja nienawidzę jak mnie dopada "zastój", zaczynam wtedy tracić power'a do odchudzania :( )
Poza tym miło mi że zauważyłaś że ubyło mi 1,5 kg :D
Wo_ai_ni!!
Nie pytaj tylko przyłączaj się do nas!
Już to mówiłam ale się powtórzę:
IM NAS WIĘCEJ TYM RAŹNIEJ!
Też napisz cos o sobie :P
Kompleksiaro!!
Jak dzisiaj się nie pojawisz na własnym poście to zadzwonię do Ciebie i ................... :evil:
Pozdrawiam wszystkich
-
Jestem, jestem :P Wenusiku, strasznie sie przeraziłam Twoja grozba :P
U mnie dzisiaj bez rewelacji, ale sie troszke pocieszyłam bo mi Wenusik przesłała cwiczenia, teraz jeszcze mi ktos musi je uruchomic :roll: :wink:
Wo_ai_ni !!
Przyłaczaj sie do nas, udzielaj sie jak najwiecej, bedzie nam miło.
Pozdarwiam Was
-
No to cieszę się, że dostałam zgodę :)
Mam 16 lat i odchudzam się tak naprawdę od 3 lat, kiedy miałam 160cm wzrostu i około 64 kg.. Próbowałam wielu diet, głodówek, środków wspomagających odchudzanie i herbatek przeczyszczających.. Alw nawet jak dawało to jakiś skutek, to wczesniej czy pozniej stawałam sie ofiarą efektu jo jo :? Od tamtego czasu nie ważyłam się ani razu, bo moja waga padła, a ja wolalam się nie załamywać.
Jakieś 2-3 tygodnie temu miałam badania w szkole, mierzenie, ważenie, wzrok itp.. centymetr pokazał 164cm wzrostu i.. 57kg.. ucieszyłam się, że nie jest jak było, ale kiedy patrzyłam z zazdrością na moje koleżanki, które przy wzroscie takim jak ja, waża 50 kg.. to postanowiłam zrobić coś z tym. Od tamtej pory jestem na diecie 1000kcal i schudłam do 54 :) Naprawdę polecam ta dietkę, bo efekty są super :)
-
Wo_ai_ni, bedzie nam bardzo milo, jezeli bedziesz nas odwiedzac :wink:
Wenus. 81, od razu zauwazylam... 8) Dzielna jestes.
Wiesz, tak naprawde odchudzam sie juz od czterech lat :roll: . Ale to bylo tak: -4; +8; -8; +15; -5; +5. Az wstyd :oops: . Te kilosy, ktore spowrotem nabieralam, to zazwyczaj bylo podczas zimy. Nio nie moge wtedy siebie kontrolowac! Raczej, wczesniej nie moglam, ale teraz juz potrafie. Zmienilam swoje podejscie do diety. Wczesniej kazdy raz jadlam ( czytaj-obzeralam sie :roll: ), myslac, ze to juz jest ostatni raz, wiec musze zjesc jak najwiecej, bo jutro juz tak nie bede robila. Aha, juz... :wink: Zawsze w kolko to samo :( . Teraz zaczelam od strony psychologicznej :lol: . Wlasciwie to jeszcze nie minal i tydzien, ale jestem pewna, ze dam sobie rade 8) . Juz jestem spokojna, i wiem, ze uda mi sie zrzucic 15 kg. Na pewno sie uda. A do tego, mobilizacja jest ogromna, oj, bardzo :D .
Ciekawe, cio tam Kompleksiara robi... mam nadzieje, ze nie kompleksuje :wink: i o nas nie zapomniala.
Buziaczki, dziewczyny (i tym kto to czyta , lecz nic nie pisze) :wink:
Agus
-
Widze, ze Kompleksiara juz wrocila. Ej, nie zaniedbuj nas :wink: .
Wenus.81, chcialam jeszcze powiedziec, ze wieczorami biore do reki 1,5 l butelke wody z cytrynka i staram sie ja wypic, po czyms takim juz nic nie potrafie w siebie "wcisnac", chociaz i jestem lakomczuchem (czytaj: bylam) :wink: .
Wo_ai_ni, pamietam jak kilka lat temu, tez mialam w szkole wazenie, oj, rozumiem Cie doskonale. Ale w nastepnym roku, to Twoje kolezanki beda Ci zadroscily. :wink:
Cmok
-
Wenus dlaczego zapomnialas o starych znajomych, nie chcesz juz u nas byc? :cry: :cry: :cry:
-
Aj za szybko enter nacisnelam :oops:
Chcialam jeszcze dopisac ze takie mam wlasnie wrazenie bo dawno do nas nie zagladalas :(
Kompleksiaro Ciebie tez znam :D Ciesze sie ze zalozylyscie sobie poscik, odnalazlam Was,hihi :D
Kompleksiaro wszystko napislam Ci w mailach wiec dodam tylko ze trzymam kciuki za Ciebie :D
Wenus gratuluje spadku wagi, cieszy mnie to bardzo wiesz ze wazysz mniej ode mnie :D gratuluje
Trzymajcie tak dalej, pozostalym dziewczynka oczywiscie tez zycze powodzenia, wszystkim nam sie uda schudnac :D
A to pisalam ja Kaczorek :lol:
Pozdrawiam :D
-
Ale jaja!! :lol:
Wchodzę sobie na pościka i czytam:
"Wenus dlaczego zapomniałaś o starych znajomych, nie chcesz juz u nas byc? "
Myśle sobie: Jakie Słoneczko 19 :?: :?: :?:
Przecież ja nie kojarzę nikogo takiego :roll:
Hhhhhhhhmmmmmmm
Czytam sobie dalej a tu niespodzianka :!:
KACZOREK :!:
ale mi kopara opadła! :lol:
Jak miło cię tu widzieć!
Co tam u ciebie :?: :!:
Ważę mniej od ciebie! Nie możliwe!
zawsze to ja ciebie z trudem goniłam.
Musisz mnie przegonić bo to ze musiałam ciebie dogonić wagowo dawało mi motywacje :wink:
Gigosik!!
skąd ja znam te wzloty i upadki :lol:
Ja tez tak miałam: -15, +15, - 10, + 10, -14, + 6.
Ja mam do zrzucenia 20 kg i tez myśle ze w końcu mi sie uda :twisted:
wiesz że ten pomysł z butelką wody z cytryną to świetna myśl :!:
Musze wypróbować :D
Wo_ai_ni!!
Masz piękną wagę
Kompleksiaro!!
nie zaniedbuj nas 8)
U mnie dzionek jak najbardziej pozytywny:
-kawusia
-grejpfrut
-gołąbek
-sałatka: * 2 pomidory
* 2 papryki
* ogórek
* 5 liści sałaty
- jabłko
w sumie wychodzi ok. 1000Kcal (może troszkę więcej :roll: )
Poza tym wykonałam dzisiejszą porcję ćwiczonek więc mam czyste sumienie :D
Pozdrawiam :P
-
Gigosik, taką mam nadzieję :) wiem, że dam radę ;)
Wenus81, może jak tak się patrzy na moją wagę, to może wydawać się piekna.. Ale jakbyś zobaczyla moje rozbudowane nogi, potężne uda i łydki i wystający brzuch.. ehh :? No, ale pracuje nad tym, teraz wiosna bedzie mi sprzyjała (mam nadzieję :))
A jak na dziś to mam na sumieniu 3 bita :? No ale niedziela w końcu.. Musze zaraz coś wymyślić, żeby go spalić ;)
-
Wenus no niestety ja nie dawno wazylam 87 dopadlo mnie jojo, przytylam 12kg :cry: :cry: :cry: i jakos dlugo nie moglam wziac sie w garsc, kilka dni diety i znowu obzarstwo, wpadlam w bledne kolo, ale wkoncu doszlam do wniosku ze dluzej tak byc nie moze i wzielam sie za siebie, no przyznaje z roznym skutkiem :D Wiec widzisz teraz to ja musze Ciebie gonic, i robie to dzielnie od tygodnia :D wiec uwazaj(hihi :lol: ) bo waga dzisiejsza pokazala mi 83,5 8)
Dzisiaj rowniez dzielnie sie trzymam jest okolo 1000kcal ale nie cwiczylam bo wczoraj bylo 50min a nie chce sie przecwiczyc, ale wieczorem pewnie pare bruszkow i skolow zalicze :D
Wo_ai_ni czasem mozna sobie pozwolic na slodycze, byle nie duzo i nie czesto :D
Kompleksiara odezwij :twisted:
Pozdrawiam :D
-
Czesc Wam !!! Az miło patrzec jak nam sie ten nasz poscik rozwija :)
Kaczorku, dołaczaj do nas :)
Jak czytam Wasze posty to jestem z Was dumna i z waszej walki, motywuje mnie to, mimo, ze dzisiejszego dnia nie moge zaliczyc do super udanych .
Teraz ide na godzinny spacerek, zawsze cos, no nie ;)
Pozdarwiam
-
Sloneczko19
Też myślę, że czasem małe co nie co chyba nie zrobi krzywdy.. :)
Kompleksiara
To bedziemy spacerowac razem (chyba, że juz wrócilas :P ;)) Bo ja własnie wybieram się z psem :)
(Muszę spalić tego 3 bita :D)
-
Dzisiaj cos mnie zmotywowało, a z jednej strony wkurzyło. Mam taka kolezanke Anke,ona jest przy sobie i czesto ja ludzie ( zazwyczaj znajomi) zaczepiaja i pytaja sie jej czy jest w ciazy.I dzisiaj znowu takich chłopak sie jej spytała i pozniej sie z tego strasznie ze swoja dziewczyna smiał, chcoaz to sa Anki dobrzy znajomi.Anka sie takimi rzeczami nie przejmuje, ale mi sie jakos smutno przez to zrobiło.
Pozdarwiam
-
:P Czesc! To znowu ja :P Ja albo nic nie pisze, albo jeden post po drugim :P
Mam pytanko do Was : Czy ktoras z Was ma moze jakis pomysł jak nas dodatkowo zmotywowac, no nie wiem moze jakis konkurs, czy wyznaczenie jakiejs daty. Ja wiem, ze to tylko dodatkowy element i moze nie jest jakis niezbedny, ale wiem, ze mnie by to dodatkowo zmotywowało, wiec prosze piszcie tutaj swoje pomysłu.
Pozdarwiam
Agata
-
Cześć Wam :P
Dzisiaj waga pokazała znowu o 0,5 kg mniej :D :D :D
Kompleksiaro!!
Ja mam pomysł :twisted:
Załóżmy się o to która z nas zrzuci więcej do wakacji (czyli do 1 lipca).
Mamy na to 2 miesiące i 5 dni 8)
Co wy na to?
Kto podejmuje walkę? :twisted:
Słoneczko 19!!
wiesz ze ja też wpadłam w błędne koło :(
Ważyłam już 78kg i przytyłam do 86kg :cry:
ale teraz znowu wzięłam się za siebie :twisted:
Wo_ai_ni!!
Na pewno masz ładniejsze i zgrabniejsze nogi od moich :wink:
Pozdrawiam 8)
-
Witam :D
Beda Was nachodzic czasem,hihi :lol:
Dzisiaj mam ochote normalnie na wszystko, ale jak narazie daje rade :D
Wenus to ja bylam lepsza wazylam 75 a przytylam do 87 :shock: :shock: :shock: ale najwazniejsze ze wzielysmy sie w garsc :D Odezwij sie czasem na forum Asiolka, dziewczynki chca wiedziec jak sobie radzisz :)
Ja podejmuje walke, schudne ile sie da, wkoncu Wenus musze Ciebie dogonic hihi :D (choc coraz bardziej mi uciekasz :? )
Kompleksiaro nie przejmuj sie takimi rzeczami bo nie warto, z takimi ludzmi to nie warto sie zadawac :D a jak dzis dietka :wink:
Pozdrawiam :D
-
Witajcie, kochanienkie Wy moje :wink: !
Sloneczko 19, jeszcze nie mialam zaszczytu 8) z Toba sie przewitac :P .
Kompleksiaro, nio i super, ze czesto piszesz. Wiesz, jestem obiema rekoma za to, aby umowic sie, kiedy podzielimy sie swymi sukcesami. Musimy tylko ustalic konkretna date. Kiedy Wam bardziej pasuje?
Wenus.81, czyzby juz zgubilas 2 kg? Moje gratulacje :!: jezeli tak pojdzie dalej, to nas wszystkich opedzisz. Ale tak latwo nie damy sie, prawda, dziewczyny 8) ? Oczywiscie, zartuje, to, ze ktos gubi kilosy dodaje tylko sil i wiary w siebie (Jezeli jej sie uadlo, to i ja potrafie :wink: ). Mobilizujace.
Dzisiaj zjadlam: garstke mussli, 3 kiwi i kilka kanapek. To wszystko. Wcale nie czuje glodu. Juz mam przyszykowane herbatki pu-erh, wode, wiec z latwoscia wytrzymam do jutrzejszego ranka. Tylko dobrze by bylo wieczorkiem troche pobiegac :wink: . Zmusze siebie. Nie, nie tak, bede biegala z przyjemnoscia (Wlaczam muzyke i marze, ze juz jestem szczupla. To pomaga. Nawet deszcz mi w tym nie przeszkadza.)
Nio, badzcie dzielne, a kilosy spakuja swe bagaze i Was opuszcza :wink: .
Jeszcze mam mala prosbe, zagladajcie czasami na moj poscik i "skrobajcie" ciokolwiek, bedzie mi strasznie milo.
Buziaki, moje wojowniczki :wink:
-
Siema dziewuszki!!!
Wenusiku :P
Podejmuje wyzwanie, mam nadzieje, ze wszystkie je podejmiemy. A wiec tak, mamy 2 miesiace i 5 dni, moze umuwmy sie na jakiej terminy ( nie wiem co tydzien , moze dwa ) ze bedziemy tu podawały nasza wage, bez wzgledu na to czy bedzie spadac, czy stac w miejscu ( bo ewentualnosci, ze pojdzie w gore w ogole nie zakładajmy :) )
Gigosik :P
Wow, idziesz biegac . Bieganie to jest chyba dla mnie najgorsza z mozliwych form sportu:)
Kaczorek :P tzn Słoneczko19 :wink:
Zagladaj tu jak najczesciej . Ty piszesz, ze pobiłas Wenus w przytyciu, a ja??? Wazyłam juz 65 kilo, i przytyłam do 79, wiec tez jestem "niezła"
Ja sie jakos dzisiaj zmotywowałam . Zjadłam :
dwie kromki czarnego chleba i jajko gotowane
ryz z surowka
a na kolacje 2 kromki pieczywa chrupkiego i jogurt light.
Cwiczyłam tez dzisiaj te cwiczenia na brzuch, niezłe sa naprawde. Bede szła jeszcze na spacerek i pojezdze na rowerku stacjonarnym. Oprocz tego tak jak Gigosik sie "ubezpieczam" woda i herbatka puhr - erh.
Ciesze sie, ze robimy sobie ten niby konkurs. Bedzie to dla nas mobilizacja, a poza tym razem razniej.
Buziaki
-
A ja już dziś zaczynałam mieć wyrzuty sumienia, że zjadłam, za dużo, ale ku mojej uldze jak wróciłam do domu i podliczylam kalorie to wyszło mi 945 :) Zmieścilam się i do jutra żyję już tylko na wodzie, herbacie i gumie do żucia :)
Moim zdaniem konkursik jest świetny :) 3mam kciuki i dopinguję wszystkie was tak samo! :)
-
Wo_ai_ni, "uwazaj" na gume do zucia :wink: . Gdy jestes glodna, to lepiej ja unikaj. Podobno wtedy jest szkodliwa dla zoladka . A poza tym, dzielna jestes, ze zmiescilas sie w granicach 1000 kalorii :P .
Nio, wiec umowilysmy sie, ze cio tydzien (a to beda poniedzialki), bedziemy zdradzaly, ile wazymy, dobrze zrozumialam?. W dany moment mamy rowno tydzien.
Zycze wszystkim jak najwiecej sukcesow :wink: .
Agus
-
Gigosik witaj moja imienniczko :D
Kompleksiaro brawo, jestem z Ciebie dumna :D ciesze sie ze bierzesz sie w garsc
Ja tez do konca dnia jestem na wodzie, bo herbatek to juz duzo wypilam i w 1000 sie zmiescilam :P
Pozdrawiam :D
-
Gigosik :?
Pochwaliłam się za wcześnie.. O 19:00 zjadłam 2 kulki lodóe czekoladowych :?:?:?:? Wszystko przez brata :?