Dietka rozpoczęta :)

Hejka :!:

Od dzisiaj zaczynam swoją dietke :)

Zaplanowałam ją następująco:
1-2 dzień oczyszczanie organizmu - piję tylko wodę mineralną i czerwoną herbatę
Kolejne dni dieta 800 kcal + czerwona i zielona herbatka + 200 brzuszków dziennie :D

Jak narazie od rana wytrzymuje i jeszcze nic nie jadłam :D Powiem Wam, że nawet specjalnie nie jestem głodna :P Mam nadzieję, że wytrwam w tym co zaplanowałam i będę to realizowac :)

Serdecznie zapraszam innych rozpoczynających odchudzanko do przyłączenia się do mnie :D

Pozdrowionka
Natalia

Witam Cie natka na forum. trzymam kciuki za ciebie, napewno Ci się uda. Myślę, że dietka oczyszczająca to bardzo dobry pomysł (ja też tak zrobiłam) jednak musisz uważać aby potem nie zjeść połowy lodówki :? Co do dietki to proponuję zwiększyć liczbę sporzytych kalorii do 1000 co prawda wolniej sie chudnie ale napewno skuteczniej.
Będę zaglądać jak Ci idzie.
Pozdrawiam :D

Dziękuję Dziubasku :D Ja również będę trzymała kciuki za Ciebie :)

Co do zwiększenia ilości kalorii, to najpierw spróbuje 800, zobacze jak będę się czuła, jeśli tylko będzie coś nie tak, to zwiększe ją do 1000 kcal :P

Myślę, że nie rzuce się na lodówke po tych dwóch dniach głodówki - choć z silną wolą u mnie raczej kiepsko :wink: :roll:

Jak się będziesz pilnować to napewno Ci się uda. Przecież wszystko zależy od nas to przecież my sięgamy po te słodkości.


Ja zawsze robię sobie głodówkę po jakiś imieninach lub wizycie u teściowej :evil: Takie rozgrzeszenie. :wink:

Witam :) ja tez zaczelam kolejna walke ale tym razem ze wspomagaczem...mam nadzieje ze tym razem sie uda...trzymam kciuki za Was!!Buziaki :)

Ancolek19 życze powodzenia - napewno się uda :D

Jeśli mogę zapytać, to jaki wspomagacz stosujesz ?

Ja bym ci radziła się nie głodzić bo długo na tym nie wytrzymasz.Twój organizm wszystko później nadrobi i będzie domagał się jedzenia.Ostatecznie skończy się to efektem jo-jo.Poza tym głodówka jest bardzo niezdrowa dla organizmu.Pozdrawiam.Ania

Witaj Natko87! ;) Właśnie ci odpowiedziałam na moim wąteczku a propos tych 800kcal na dzień... To bardzo mało, pamiętaj że w taki sposób możesz bardziej zaszkodzić organizmowi, aniżeli schudnąć... Przykro mi, ale takie są prawa natury...
A mogłabys też podać twój wzrost? I do kiedy chciałabyś schudnąć?
Pozdrawiam cię serdecznie... :lol:

Aniu ta głodówka to tylko dwa dni, żeby oczyścić organizm z toksn - potem organizm łatwiej wchłania witaminy - dlatego też po głodówce trzeba uważać na to, co się je, żeby nie były to jakieś ciacha :P

Moniczko te 800 kcal to przecież tylko o 200 mniej niż 1000 :wink: Zobaczę, jak będę się czuła po kilku dniach, jeśli coś bedzie nie tak, to zdecyduje się na 1000 i będę oczekiwała rezultatów :D
Mam 168 cm wzrostu a schudnąć chcę, powiedzmy, że do wakacji :D

Pozdrowionka :D
Natalia

hey :) i jak tam dietka ? :D dziś zaczynamy 3 dzień :D jak ci idzie ?

A ja czytałam, że dietka 800kcal jest nieszkodliwa, ale można ją stosowac tylko przez 2 tygodnie i pod warunkiem, że wcześniej się jej nie stosowało (przynajmniej rok przerwy), jeśli po tych 2 tygodniach nadal ją będziesz stosowac, organizm spowolni znacznie przemianę materii. Po tych 2 tygodniach powinno się przejśc na 1000 kcal.

Ja ją osobiście próbowałam stosowac, ale mi nie wyszło...
Wytrzymałam 4 dni po czy opróżniłam pół lodówki... :?

Hejka Dziewczyny :)

Kali idzie mi jak narazie, całkiem dobrze, już jestem po dwóch dniach oczyszczania, od dzisiaj zaczynam dietke 800 kcal, jeśli to, co napisała Joasia to prawda, to będę ją stosowała przez 2 tygodnie, a potem przejde na 1000 kcal :D

A jak Tobie idzie Kochana ? Czytałam na moim poprzednim wątku Twoją odpowiedź o dietce kapuścianej - podziwiam koleżanke, że wytrzymała aż 3 miesiące na tej zupce. :P
Tobie, też napewno się uda, mocno trzymam kciuki :)

Narazie nie wiem, czy moja waga, choc troszkę drgnęła, bo postanowiłam zwazyc sie dopiero po tych 2 tygodniach na dietce 800 kcal, żeby niepotrzebnie się nie denerwować :P

Mam jeszcze takie pytanko, czy sól i pieprz też mają jakieś kalorie ? :P

Buziaczki Przesyłam i zapraszam wszystkie chętne osoby do odchudzanka razem ze mną i Kali23 :D :D

hej!
pozdrawiam cię serdecznie i trzymam kciuki za ciebie!

te dwa dni oczyszczające to bardzo dobry pomysł. ja moją dietę zaczęłam od tzw trzynastki - diety kopenhaskiej i właśnie dziś ją kończę... odło mi się 4 kg zejść. a od jutra chciałabym przejść na ok. 1000 kcal dziennie. zobaczymy co z tego będzie...

sól i pieprz wydaje mi się że kalorii nie mają ale soli jak najmniej, bo zatrzymuje wodę w organizmie...

powodzenia życzę...

no to ja jeszcze dopowiem, że pieprz przyspiesz przemianę materii, ale i zwiększa apetyt, więc na jedno wychodzi.
Co do twojej wagi, natko, po tych dwóch tygodniach będziesz miec ok. 8 kg mniej, jak nie więcej, zależy czy jeszcze cwiczysz, serio, ale nie wiem, czy to całkiem zdrowe.
Pozdrawiam

Giaurko ja też kiedyś stosowałam dietę kopenhaską i udało mi się schudnąc około 6 kg, ale potem przyszły wakacje, mniej zajęc, stresu, dużo wolnego czasu i mnóstwo pokus na każdym krooku i przytyłam tyle samo co schudłam, zwłaszcza, że nie stosowałam już po niej zadnej diety, tylko jadłam normalnie :P Trzymam za Ciebie kciuki, wpadaj tutaj czasem i pisz jak Ci idzie. :D

Joasiu naprawdę aż 8 kilogramów w dwa tygdnie :?: :?: :?:
Ja się spodziewam około 4 :)
Co do cwiczeń to zaplanowałam sobie tylko 200 brzuszków dziennie, bo nie mam zapału do cwiczeń :wink:
Zresztą z wolnym czasem u mnie kiepsko - szkoła, matura, kupa innych zajęc, :(
Ale myślę, że będzie dobrze :)
Dzisiaj mam w mieszkanku malowanie i jestem padnięta :P

Buziaczki
Natalia

ja się zważe trochę wcześniej :P bo nie chce by moja miarka przez 2 tyg pokazywała
0 lost 10 to go :oops: hehehe już nawet 1 na 9 lepiej wygląda :P

W sumie to masz racje, ale później jaka radośc jak z miarki od razu będziesz mogła odjąc jakieś 4 kilo :P
A jak się czujesz Kali po 3 dniach na dietce ? Bo ja rewelacyjnie, jakoś od razu mam więcej sił na wszystko :D
Tak wogóle to jak masz na imię :?: :)

Mam kolejne pytanko dotyczące ryżu, jak to z nim jest, ile on ma kalorii ?
Mam tabele kaloryczne i tam jest napisane, że 100 gram ryżu długoziarnistego ma 360 kcal, a po ugotowaniu tylko 140 kcal - naprawdę tak jest ? Jak to się dzieje, że aż tyle traci podczas gotowania ?

Buziaczki
Natalia

Ja po dniu na płynach traciłam 2kg, a po dniu na 800 kcal 1 kg, ale co z tego jak szybko jojo po tym jest.
Taka dieta jest dobra jeżeli w krótkim czasie chcesz schudnąc dużo.

Mnie też zawsze ten ryż zastanawiał...

Witam Natalko :D
Chce dołączyc do twojego grona :D Jestem na dietce 1000 kalorii od 1 listopada, ale miałam swoje upadki :oops: zdarzyło mi się zjeść nawet całą czkoladę z orzechami, wypić litr pepsi, zjeść ciastko i wiele innych....
Na diecie jestem juz miesiąc i u mnie zerultatów nie widać :cry:
Chodzę 2 razy w tygodniu na aerobik i nieraz mi się uda w domku poćwiczyć,ale nie mam zbyt dużo czasu bo pochłania mnie praca licencjacka:)
chciałabym schudnąć do sylwesrta choćby 3 kilogramy, ale wiem że mi się to nie uda... :cry:
Ale za Ciebie trzymam kciuki :D Napewno Ci się uda... :)

PoZdrawiam i buziaczki przesyłam :mrgreen:

hey :D ja sie średnio czuje :P wręcz przeżarta jestem :P bo jem te warzywa i owoce w sporych ilościach hehe wczoraj jak mnie atak chwycił zjadłam 1kg brukselki :oops: do teraz mnie brzucho boli a na brukselkę chyba z miesiąc nawet nie spojrze :x
ale trzymam się :D by na sylwka wyglądać jak człowiek ;)

aha Marta jestem, miło mi :)

a no i jeszcze ten ryż:P

po ugotowaniu jest dużo cięższy, nasiąka wodą
jeśli wsypiesz do garnka powiedzmy 20dkg suchego to po gotowaniu masz kilka razy więcej powiedzmy ze 60dkg a to jest to samo 20dkg suchego + woda, która ma 0kcal
naukowe to może nie jest ale na mój hehe chłopski rozum to powinno być tak :)

Agapinko bardzo się cieszę, że dołączasz do naszego gronka, im nas więcej tym milej :D
Zastanawiam się, jak to możliwe, że przez miesiąc na 1000 kcal nie schudłaś ani kilogramka. Może Twój organizm tak zaciekle się broni :P
Ja polecam Ci do przeczytania wątek, który z kolei poleciła mi XanaSea, może on coś wyjaśni, oto i on: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...46efab5ae641d1
Również trzymam za Ciebie kciuki i odzywaj się jak tam odchudzanko . :D

Martuś, to ile mam liczyć kalorii jak zjem woreczek ( 100g przed ugotowaniem) ugotowanego ryżu :?: :?: :?: bo już całkiem zgłupiałam :?

Dziewczyny macie może jakieś fajne pomysły na niskokaloryczne obiady ? Bo z tym bede miała największy problem, co można jeść, żeby było smaczne, pożywne, zdrowe i nie mialo za dużo kalorii?

Pozdrawiam i przesyłam buziaczki :D
Natalia

Aha i jeszcze jedno do Agapinki:
Może spróbuj z dietą kopenhaską, a po niej przejdziesz na 1000 kcal tak jak Joasia55 :?: :?: :?:
Ona jest dośc surowa, masz dokładnie napisane co i kiedy powinno się jeść i nie ma siły żebyś nie schudła :D

:D :D :D że n iby ja jestem surowa, czy dietka :D :D :D żartuje :wink:
Natko, czy mogę się do ciebie przyłączyc, przepraszam do WAS przyłączyc??
Ja planuję teraz zrobic tak:
:arrow: w niedziele - płyny
:arrow: przez 2 tyg. (5.12 - 19.12) dietka 800 kcal (bo 19 mam wigilie klasowa, z moją była klasą i chce się ładnie prezentoeac przed kolegami :oops: :wink: )
:arrow: potem dietka 1000 kcal od poniedziałku do piątku...
:arrow:... i 1200 kcal w weekendy :oops: bo ciężko wtedy z moją samokontrolą :(

To mogę :?: :?: :?:
Pisałabym tu mój codzienny jadłospis to byśmy się pilnowały wzajemnie :)

Joasiu pewnie, że mozesz się przyłączyć, będzie mi bardzo milo :D

Sprytnie to sobie wymyśliłaś z tymi kaloriami, ale powiem Ci, że co racja to racja, mi też najciężej będzie się pilnować w wekendy. :oops:

A co do jadłospisu to pisz, chętnie wezme z kogoś przykład, co jeść na diecie 800 kcal, bo będziemy na tej samej :D I może nas to zmobilizuje, żeby nie sięgać po te wszystkie słodkości, jeśli pod koniec dnia trzeba się bedzie pochwalić co się zjadło - ja też będę pisała :D

Surowa oczywiście dietka, a nie Ty :wink:

hey :) witam w kolejnym ( 4 :D ) dniu dietki :D

a wiec najpierw sprawa ryżu
ryż naturalny brązowy ma 322 kcal w 100g ( to jest jeden woreczek przed ugotowaniem )
czyli 1 worek ryżu po ugotowaniu tez ma 322kcal tylko ze waży więcej niż 100g poniewaz nasiąknął wodą:) z tego wynika że powiedzmy worek po ugotowaniu waży 300g a więc 322kcal dzielimy na 3 . :) 100g ryżu po ugotowaniu to tylko 1/3worka i ma 107 kcal

wracając do dietki :) idzie mi całkiem dobrze prócz małego grzeszku :D a mianowicie pije kawkę z mlekiem :oops: choć w dietce jej nie ma :P jestem chyba uzależniona :P a na dodatek pracuje w kawiarni hehehe

poszukam po pracy jakiś przepisów :) choć oczywiście polecam moją pyszną zupkę prezydencką o minusowych kaloriach :D chętnie bym sie podzieliła bo mam jeszcze sporo a zapach mnie juz poprostu powala :P ( o smaku nawet nie wspomnę :P )

aha i najlepsze schudłam 1kg :D miarkę przestawie przy okazji :D a nie mogłam się powstrzymać :P i zważyłam się więc mam swoje 1 lost 9 to go :D hehehe

mykam na spacer z psem :( a na dworzu zimno brrrrrrrrrrrr

pozdrawiam :)

Dzięki dziewczyny :!: :!: :!:
Jak na razie idzie mi świetnie. Zaraz jadę na zakupy, więc kalorii trochę pospalam :D :D :D
Kali nic się nie przejmuj, ja też jestem uzależniona od kawy - nie cierpię jej, ale muszę ją pic, bo uczę się po nocach i piję ją, żeby potem jakoś normalnie funkcjonowac :D :? Ale, qrczę, kawa niekorzystnie wpływa na celulit, sprawia, że się powiększa (a jak jakaś szczęściara nie ma pomarańczowej skórki, to kawa wpływa na jej powstanie) :cry: :cry: :cry: , więc chyba muszę się zacząc uczyc przez dzień, tyle, że czasu nie ma :twisted: ....
To narka, do wiecorka :D :D :D zakupy wzywają

Witam
BYłam już na diecie kopenhaskiej, ale w 10 dniu jak skończyłam gdyż strasznie źle się czułam. bóle głowy, brzucha... no po prostu masakra.. schudłam na niej ok 3 kg... :?
Ale późnije przytyłam 3 więc jest po równo :D

hejka!!!

jestem znowu... :)

skończyłam kopenhaską i schudłam 4,5 kg!!! cieszę się jak głupia...

wiem że kopenhaska to żadna dieta cud i jak zacznę jeść normalnie to mi to wszystko wróci...dlatego od dziś 1000 kcal i 3 razy w tygodniu areobic - tyle że ćwiczę sama w domu, bo zima i nie chce mi się łazić po klubach z siatą i wracać wieczorami... :) ale od wiosny zacznę gdzieś sobie chodzić, bo w grupie rażniej... a jak jest z makaronem - taka poracja do spagetti ile ma kcal?

pozdrawiam...

Giaurko nie polecam. Taka porcja z sosem i mięsem ma... 1000kcal, serio, a to też zależy ile tobie się widzi takiej "porcji" :wink:

U mnie malutka masakra. Chyba za ostro zaczęłam... nie było dziś płynów. Ale co się spodziewac... w końcu weekend :( Ale nie będę się załamywac, tylko zacznę mniej drastycznie, no tak, ponoc kobieta zmienną jest :wink:

I tak:
:arrow: do końca tego roku dieta 1200kcal
:arrow: od stycznia dietka 1000 kcal

Dodatkowo:
:arrow: od poniedziałku do piątku po 30 minut "tańca" codziennie
:arrow: w weekendy po 1,5 godzinki cwiczeń na wszystkie partie ciała :wink:

Myślę, że dobrze zrobiłam, bo przynajmniej nie będę miec jojo, a po 800kcal zawsze rzucałam się na lodówke :twisted:

A zakupy wyszły świetnie :!: :!: :!: Nareszcie kupiłam sobie kutrkę :!: :!: :!: Poszukiwałam jej przez.... 2 lata :twisted: Serio, ja jestem bardzo wybredna, ale jak sobie już coś kupię, to jest to dla mnie absolutnie bombowe :!: :!: :!:

Natko, Kali, Giaurko a ile wy macie latek, jeśli można wiedziec :?: :?: :?: Ja 5 stycznia kończę 17 :D :D :D I na moje 17 urodzinki chcę sobie kupic fajne spodnie w rozmiarze 38, i żeby były na mnie absolutnie dobre, a nie ciasne, jak teraz :( To znaczy to chyba jest rozmiar 38, bo nie znam się na tym za bardzo.... :?

Pozdrawiam i trzymam kciuki za twoją dietkę 800 kcal, natko, obyś miała większą siłę woli niż ja :!: :!: :!:

Hejka :D

Na poczatek, Marta gratuluje 1 kg mniej :D Juz nie mogę się doczekać, jak ja się zważę, ale to dopiero za niecale dwa tygodnie :P

Ja nadal nie mam zielonego pojęcia, co mam jeśc na obiad i czekam na Wasze propozycje Dziewuszki :P ( z zupki kapuścianej chyba nie skorzystam, bo jeszcze mam dość po ostatnim razie :P)
Moja dietka jak narazie idzie calkiem dobrze, super się czuje i nawet mnie nie ciągnie do tych wszystkich smakołyków :lol:
Nie wiedziałam, że kawa wpływa na powstawanie pomarańczowej skórki :? dobrze, że piję tylko od czasu do czasu :)
Giaurko makaron spaghetti 100g suchego, ma 340 kcal, a ugotowane 100 g 104 kcal :)

Pozdrowionka, do wieczora :D
Natalia

Joasiu, pewnie, jeśli dieta 800 kcal to dla Ciebie za malo i źle się czujesz, to nie ma co się tak zamęczać - na 1200 tez schudniesz :) i to napewno trwalej :D

Ja 7 kwietnia skoncze 19 latek :D
Mi też się marzy kupić sobie spodnie w rozmiarze 38 na urodzinki :D :D :D

A własie, lubicie robić zakupy :?: Oczywiście chodzi mi o ciuszki, a nie o jedzonko :P

Joasiu dzięki za wsparcie, silnej woli u mnie brak, ale dzięki temu forum wiem, że nie moge zjeśc więcej bo będę musiała tu o tym napisac ( przynajmniej tak to sobie tłumacze :P )

Buziaczki
Natalia

No ja uwielbiam zakupy :!: :!: :!: wszelkiego rodzaju... hehe
A ciuchów nie kupuję bez mamy, bo ona ma świetny gust....hihi, tylko cicho...., żeby się nie dowiedziała.... :wink:

Cytat:

---

Zamieszczone przez natka87

silnej woli u mnie brak, ale dzięki temu forum wiem, że nie moge zjeśc więcej bo będę musiała tu o tym napisac

---

NO WŁAŚNIE, PRZECIEŻ NIE MOŻEMY SIEBIE ZAWIESC!!!!!!!!!

hmm...no to mi wychodzi że to moje spagetti ma ok 500 kcal, bo:
wezmę 200 g ugotowanego makaronu - ok. 208 kcal
do tego sos: kurczak a la strogonbow z tytki, który ma 70 kcal w 100 ml a tyle mi wychodzi na porcję którą zjadam
i mięsko z kurczaka ok. 70 kcal na porcję
i łyżeczka oleju do podsmażenia kurczaka - nie wiem ile w tej chwili to ma

ale wydaje mi się że tak do 500 kcal w porcji się zmieszczę... hmm.. to ngdybym połączyła sobie obiad z kolacją bo będę go jadła koło 18 to chyba może być co??

co myślicie?

ja mam 21 lat Joasiu...

pozdrawiam was serdecznie... :D

Ja też uwielbiam zakupy, chociaż czasem denerwuje mnie, że zamiast mniejszego musze kupować same duże rozmiarki :) (ale już niedlugo :wink: )
Tylko, że ja koniecznie bez mamy, bo z nią to jest tak, że jak ja powiem, że coś jest fajne ( a mieszkam już sama i potem przyjade za jakiś tydzień do niej ) to ona już to ma i jeszcze się mnie pyta, czy ładne - cholera mnie wtedy bierze :evil: :P

Giaurko od czasu do czasu możesz sobie przecież pozwolić na coś bardziej kalorycznego :D
Jeśli tylko te 500 kcal nie zaburzy Twojego 1200 kcal, to myśle, że to dobry pomysł i spokojnie możesz sobie takie pyszne danko zjeść :D

A jak tam Wam idą dietki :?:
Bo mi kolejny dzionek minął całkiem dobrze, wczoraj zjadłam około 808 kcal, dzisiaj jakieś 785, więc chyba jest dobrze cio :?: :?:

Buziaczki
Natalia

:) 22 lata mam :P a 7 stycznia będe już miała 23 :(

zakupy to chyba każdyl lubi :D z mamą też niepogardze, bo wstyd się przyznać ale często mi jeszcze coś kupuje :oops: hehe

gratuluje wtrwałości :D ja na Twoim miejscu Natko biegłabym już na wagę :P bo napewno jest juz sporo mniej :D przy takiej dietce :D

a co do mojej hmmmm ... dziś już zupy nie jadłam fuu kilka łyżek i basta, sam zapach odrzuca :x ale reszte zasad dotrzymałam ( znaczy owoce + maślanka )
chyba jednak zmienie dietę od jutra na jeden dzień Stillmana, zobacze jak sie będe po niej czuła :D a to jedna z nielicznych diet których w swoim żywocie jeszcze nie próbowałam a potem może zwykła 1000kcal? a nie wiem coś se napewno wybiore :D bo wybór jest spory :P byle waga w dół :D

a jeszcze co do kawy :D ja nie musze jej pić :P ja ją pije bo ją uwielbiam :D:D dokładnie smak kawy i wszystko co jest kawowe :D ale nie będe się zagłębiać bo jeszcze sobie ochoty narobie na wieczór heheeh

pozdrawiam i gratuluje wytrwałości :D

Kali i tak Cie podziwiam, że wytrzymałaś 4 dni z tą zupką, bo zapach i smak ma specyficzny, ja z tego co pamiętam, po pierwszym dniu miałam już dość :P

A jaka to jest dieta Stillmana ?

Ale mi się humor poprawił :D :D :D Muszę się pochwalic... :oops:

Przed chwilą mierzyłam spodnie, w które próbowałam się wcisnąc jakieś 3 tygodnie temu i wtedy ledwo je przepchałam przez biodra, a o zapięciu nie było mowy, a dzisiaj się zapięłam :D :D :D :D Jeszcze troszkę i będę mogła znów w nich śmigac :P

Pozdrowionka :D