-
Czy są jakieś specyfiki na utratę wody w organiźmie?
Na uwolnienie wody zatrzymanej np przez sol w organizmie. Sa tez jakies nowe tabletki antykoncepcyjne z dodatkowym skladnikiem uwalniajacym wode z organizmu, gdzieki temu nei czujemy sie ociezale, spuchniete etc.
Wiecie co to takiego?
Albo moze znacie jakies naturalne srodki?
-
Dobry temat. Za sąsiednim forym założyłam taki temat: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=61265
Okazało się, że przyczyną mojego nabrzmienia, opuchnięcia (szczególnie nóg - łydek, kostek) jest woda. A co ją ztrzymuje? Ameryki nie odkryłam, ale jak się okazało, (doświadczyłam na własnej skorze - sól). Mówię, ameryki nie odkrylam, ale jakoś nie chwapiłam się wcześniej do tego, by posłuchac waszych porad i zrezygnowac z soli w kuchni lub przynajmniej ją ograniczyć. Podziwiam osoby, które całkowicie wyeliminowały sól w kuchni - ja bym nie umiala, ale od dzisiaj postanowilam ją znacznie ograniczyć. Zastanawiałam się długo nad przyczyną moich problemów, ale gdy ostatnio przesoliłam zupę i efekt opuchlizny był natychmiastowy - miałam wroga w garści. Od dzis mniej solę.
Nie wiem, czy pozbywanie sie wody z organizmu jest dobre. Na pewno pomogłyby środki moczopędne, ale nie polecam na pewno. Ja mam dość duży procent wody w organizmie, bo 56 %.
Zacytuję może to, co jest w książeczce dołaczonej do mojej (NOWIUSIEJ ) wagi elektornicznej:
Podobnie jak w przypadku wagi ciała i ilości tłuszczu równiez w przypadku ilości wody nie ma stałej wartości. Procentowa zawartość wody w organizmie jest rózna, zalezna od wieku, wielkości i płci danego człowieka. U młodych mężczyzn wynosi ok. 63%, w przypadku osob starszych wartośc ta spada do 52%. Natomiast u kobiet wynosi 52%, u osób starszych spada do 46%.
Może ktoś ma jakieś tabele, które by to obrazowały i były dokładniejsze? Jak jest u was z zawartością wody?
-
Dziekuje za odpowied. Tylko te srodku moczopedne bardzo obnizaja cisnienie. A przy moim i tak juz niskim to chyba bym sie przewracala i ciagle usypiala i byla przymulona.
W kazdym razie jeszcze raz pytam, wiecie cos Dziewczyny o tej nowej antykoncepcji albo o jakis herbatkach ziolowych?
-
nowej antykoncepcji, tzn?
-
mam na mysli antykoncepcje wraz ze srodkiem powdujacym utrate wody. panie sobie to chwala bo chudna. ogolnie utarlo sie, ze pigulki zatrzymuja wode albo powoduja tycie. to zalezy od nas czy bedziemy jadly duzo czy nie.
ale chodzi o konkretna nawze tych pigulek bo podobno sa bardzo skuteczne.
-
oczywiście, że od nas - tak samo jak z rzucaniem papierosów. ja jem zwykle tabletki anty, więc nie wiem nic na temat tych, ktore powoduja utratę wody
-
ja tez uzywam zwyklych i mysle nad zmiana mimo iz te pasuja mi w 100%. no coz, poczekamy sobie na jakis odzew od dziewczyn pewnie jeszcze dlugo...
pozdrawiam
-
ostatnio pisalam slajdy o produktach niskosodowych takie maja 25% sodu mniej
wiec moze pic wode niskosodowe i zakupic sol niskosodowa... i zwracac na to ile soli zawieraja produkty ktore sie je...
z produktow niskododowych znalazlam jeszcze margaryne... i chleb, ale gdzi eje mozna dostac to nie mam pojecia...
-
-
ooo, moja współlokatorka je przyjmuje!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki