hej dziewczyny, jeszcze nie ogarniam za bardzo tego forum, ale wątek mnie bardzo zainteresował bo sama mam taki problem tyle, że ja marzę o tym by mieć to wasze B.. sama mam 85 pod biustem a 90 w biuście a jestem dość potężną kobitką.. i niestety do tego budowa gruszki, więc tyłeczek jak szafa trzy drzwiowa, a klatka jak u nastolaty no ale cóż zrobić... takie życie i chyba faktycznie lepsza gąbka z push-upa niż jakaś ameba podskórna ale nie powiem, chciałabym mieć na tyle większe by robił mi się tzw "rowek" hehe