czy to normalne ze przy odchudzaniu boli mnie pod zebrami brzuch? co to moze byc?
czy to normalne ze przy odchudzaniu boli mnie pod zebrami brzuch? co to moze byc?
Hmm, nie jestem wprawdzie lekarzem, ale wydaje mi się, że to nie jest normalne
Jeśli jesteś ogólnie zdrowa, to podczas odchudzania nie powinno Cię nic boleć, co najwyżej ściskać w żołądku z głodu To jest normalne niestety
Jeśli ból nie ustąpi, a objawy nie daj Boże się nasilą, musisz koniecznie pójść do lekarza
mnie tez boli... i mysle ze to po prostu mięsnie od cwiczen
A mnie ostatnio kuło serce ( nie az tak mocno ale jednek ) pozatym kłuje mnie tez pod prawa piersia i tez chyba od odchudzania bo wczesniej tak nie miałam
moja mama pracowala z lekarzami kiedys i mowiła mi ze kłócie w sercu klatce piersiowej itp to nerwo bóle. ale mowił mi to tez lekarz na pielrzymce, ze to z nerów (choc wcale sie nie dnerwowalam. male ale długotrwałe lub czeste nerwy to powodują)
Od ćwiczeń to co innego, normalne, że jak się intensywnie ćwiczy, to mięśnie mogą boleć, ale od samego faktu bycia na diecie, to chyba nic nie powinno boleć Chyba. Mnie nigdy nic nie bolało.Zamieszczone przez bucik
A może to poprostu zbliża ci się okres??? to też nie można wykluczyć
wtedy bywają bóle w dolnych partiach brzucha, a nie pod żebrami...
mnie czasem boli jakby mi kroś żebra sciskał. taki silny ból, jakby mnie ktoś złapał i nie chciał puścic
Zamieszczone przez makbet
Dokładnie - jedyna rada to poćwiczyc mięśnie klatki piersiowej to wtedy ból powinien ustapić innej rady nie ma. Mozna czasem zarzyc cos przeciwbólowego, ale przedewszystkim wzmocnienie mięśni. Teraz tez tak mam więc wróciłam do ćwiczeń klatki piersiowej, bo jakoś sie ja pomja, a miałam tyle lat spokój od tego nerwobólu ( mostek naciska tam na nerwa ).
Pozdrawiam
Zakładki