od 1 kwietnia planuje zaczac kopenhaska moze dziewczyny dolaczycie sie i razem zaczniemy diete ?? razem napewno nam bedzie latwiej :)
Wersja do druku
od 1 kwietnia planuje zaczac kopenhaska moze dziewczyny dolaczycie sie i razem zaczniemy diete ?? razem napewno nam bedzie latwiej :)
ja sie chyba trzymam moich 1000kcal;) dobrze miz tym...jak narazie;)
kopenhaska????? sorry ale wg mnie to nic innego jak głodówka :/ 1000 jest lepsiejszy :D <lol> buzka
widze, ze jest wiecej zwolennikow 1000kcal;)
nie ma co przesadzac... powoli, ale skutecznie do celu:)
no tak powoli ... tylko ja z tych bardzo niecierpliwych jestem :wink: a musze jeszcze zrzucic jakies 9 kg do czerwca
jak bedziesz od dzis na 1000kcal to do czerwca z powodzeniem 9 kg Ci poleci:) srednio spada kilogram na tydzien, ale jak wiadomo wszystkim na poczatku diety kilogramy leca szybciej, pozniej wolniej, pozniej szybciej i wolniej, ale srednio 1kg na tydzien wchodzi, wiec do czerwca...AKURAT:D
jestem na 1000 od 1,5 tyg i spadlo mi na czczo jak sie wazylam to 3 kg wieczotem jak zjadlam to 2 kg. a teraz waga stanela w miejscu i nie chce sie ruszyc :( musze sie przemoc i nie wchodzic na wage 5x dziennie :( bo to jest masakra:(
hmmm...dla Twojego bezpieczenstwa waz sie tak co trzeci dzien, a najlepiej co tydzien, bo jak bedziesz sie tak czesto wazyc to dlugo nie ujedziesz. wiem z wlasnego doswiadczenia. a jak sama widzisz- z organizmu zeszla Ci woda, teraz musisz przetrwac ten ciezki czas, kiedy nie bedziesz chudla... troszke cierpliwosci i kilogramy poleca:)
Seema 2kg w ciągu półtora tygodnia to bardzo ładny wynik.
tez uważam, że to dobry wynik:) nikt z dnia na dzień szczupły się nie staje, trzeba cierpliwości i silnej woli:)