Wątek: Tłuszczyk, jedzonko....

Hej. Mam pytanie. Czy jest możliwość że będe gruby, utyję jeżeli będe jadł troszkę wiecęj ale rzeczy "chudych". Chodzi tu np. o ryż z sosem, warzywa, owoce, jogurty? Troszkę tego ostatnio zjdaam, niby niema nic tłuszczu ale...?

odchudzasz sie czy po prostu zależy Ci na utrzymaniu wagi?

pośrednio.. chciałbym zrzucić max. 3 kg (tak na stałe).

proponuję, żebyś przez tydzień-dwa jadł w ten sposób, i obserwował jak zachowuje sie waga. Powodzenia

tyje sie od dodatniego bilansu energetycznegoa,wiec od nadmiaru kalorii. Nawet gdybys jadl chude, niskokaloryczne jedzenie,ale takie ilosci,ze przekraczalbys zalecona ilosc kcal to przytyjesz(tyle tylko,ze poniewaz jest to niskokaloryczne to musialbys sporo wepchnac co juz samo w sobie jest nawet trudne bo ile mozna w siebie wcisnac jedzenia?...hehe,ja moge spore ilosci
druga sprawa: wymieniles ryz z sosem...akurat ryz ma sporo kalorii,wiec tu bym nie przeginala z iloscia,ale oczywiscie warto go miec w swoim menu,bo jest niezwykle zdrowy. A sosy? To duza pulapka. Te gotowe sa tluste i kaloryczne. Sam cukier,tluszcz,chemia. Chyba,ze zrobisz wlasny,lekki sosik to ok. Wymieniles tez owoce. Z nimi takze nalezy zachowac umiar.Lepiej nie objadac sie nimi na kg,bo to same cukry. Lepiej zwiekszyc ilosc warzyw.
Mowiles jeszcze o tluszczu. Z tego co zrozumialam to baaaardzo go ograniczyles, prawie wykluczyles z diety!To błąd!!!Tluszcze sa potrzebne!Tylko musza to byc tzw. dobre tluszcze. owszem wywal np. tluste mieso, ale nie zapominaj o np. oliwie z oliwek, orzechach,rybkach itd.