No witam, i jak idzie dietkowanie? :) U mnie troche gorzej bo zaczęłam urlop , dlatego żadziej zaglądam ... pogoda piękna , więc wyjeżdzam gdzie tylko się da . ale jak to przy takich okazjach to tu gril, to tam coś innego i naprawde mi trudno, staram się pilnowac , ale czasem trudno, ale mam nadzieje ze wysiłki nie pójdą na marne :)) Krushynka współczuje rozstania z chłopakiem, ale trzymaj sie, czas szybko leci :) i mam nadzieje ze jak wróci twój chłopak, to faktycznie cie nie pozna, bo tyle schudłaś :)
pozdrawiam, pa