Olcieek ma racje:D
Wersja do druku
Olcieek ma racje:D
nie rozumiem tylko czeu ziemniakow nie macie w jadlospisie... one naprawdę nie tuczą. Tuczą sosy do nich dodawane. pozdrawiam
ja mam w jadłospisie 8)
Ziemniaki nie sa tuczące, ale wszyscy sie po prostu tak przyzwyczaili że niby tuczące :P
trzeba zrezygnowac z tłuszczyku i sosiku i jest git :P
a ja teraz nie jem ziamniaczkow bo stare mi nie smakuja a nowe sa tez jeszcze nie za bardzo;P
Ja tez staram sie nie jesc ziemniakow, (choc czasami dla przyjemnosci mi sie zdarza bo bardzo je lubie), ale nie dlatego ze uwazam ze sa tuczace, bo wiem ze nie sa, tylko dlatego ze w trakcie posilku nie powinno sie jesc miesa wlacznie z ziemniakami, lub ryzem tylko z warzywami :lol: Juz jakis miesiac staram sie nie robic takie zestawu na obiad, i powiem szczerze ze czuje sie lzejsza na zoladku
Pozdrawiam 8)
ja ziemniakow nie jem juz od 3 miesiecy;P
No jeżeli sie jesc na diecie niełaczenia to sie nie je miesa z weglami :P
Bo biało i weglowodany razem sie ze soba źle trawią :P
Ostatnio program ogladałam to wiem 8)
J tam lubię młode ziemniaczki z koperkiem 8)
Do tego fasolka szparagowa i jajecznica :P
Chociaz sama jajecznica i fasolka też może być :mrgreen:
Jem wszystko oprocz chleba i ziemniakow, nawet od czasu do czasu ide na pizze lub skonsumuje loda :) Efekty? Wazylam 70 kilo, teraz mam juz 66,5, a w pon. bedzie pewnie 66. Naprawde warto. Rok temu odchudzalam soe dietkami cud, ubylo 3 kilo, wrocilo 10. 1000 kcal to najmadrzejsza dieta na swiecie :wink:
Myślę że mądrzejsza jest dieta 12oo xD
błeheh
ja jem wszystko: chleb, ziemniaki i co schudłam xD
ja nie jem chleba;P a zimniaczki to tylko od czasu d oczasu;P