-
Głodówka
Wiem że wiele już było takich tematów ale nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na pytanie ile można schudnąc podczas tygodniowej głodówki i cio zrobić żeby potem nie przytyć tego co się schudło??
-
Nie wiem dokładnie ile wiem że na początku chudnie sie ok 2 kg dziennie ale nie sadzie, że za tydzień schudniesz 14 kg no ale taz z 8 to napewno a co do utrzymania to wiem tylko tyle, że potem trzeba systematycznie zwiekszać ilość klori spozywanych nie że po glodóce na 2 dzien bedziesz normalnie jeść
-
moze i wiele nigdy tego nie próbowałam, ale sam pomysł z głodówką chyba niezbyt trafiony. mysle ze po takim tygodniu mozesz stracic nawet do 5 kg, ale to nie bedzie utrata tłuszczu, a wyłącznie wody. spróbuj powoli, zdrowo i bez głodówek, przy odrobinie cierpliwości efekt murowany pozdrawiam
-
Witam! Ja natomiast słyszałam, że taka tygodniowa głodówka raz w roku to super sprawa. Oprócz tego że się chudnie, to jeszcze cera promienieje, włosy i paznokcie są mocniejsze - w sumie same korzyści. potem należy jeść malutko i stopniowo zwiększać porcje. Mój znajomy robi sobie taką głodówkę raz w roku. Pomyślałam soobie teraz, że przecież jak jestesmy chorzy, to praktycznie nie jemy lub jemy bardzo mało, bo organizm chce się oczyścić z toksyn. I o to chodzi w głodówce. Jeszcze nie próbowałam, bo to podobno cięzka sprawa. Przez tydzień tylko woda....Trzeba by poszukać jakiś konkretnych informacji na necie.
-
=]
no ja tą głodówke przdewszytkim robie na oczyszcanie organizmu z toksyn itd no i na schudnięcie też=] prawie wszędzie wpisze że 10 dniowa jest bardzoz drowa niektórzy robią 40 dniowe!! i mówią ze lepiej się czują =] trzymajcie za mnie kciuki hehe
-
głodówka
hej ja zapodalam sobie jednodniowa głodóweczke własnie dzisjaj do tego dożuciłam 3 razy dziennie po 2 tabletki błonnika i wiecie co jestem przestrasnie głodna ale wytrzymam od jutra dietka 800 kcal i ćwiczenia do środy raz dziennie (bo mam egzamin i musze sie uczyc ) a potem juz 2 razy dziennie TRZYMAJCIE KCIUKI i piszcie do mnie bedzie mi łatwiej
ps. A swoja droga mysle że tygodniowa głodówka jest niemożliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Dziewczyno! Dieta 800 kalorii bardzo niszczy organizm! Zastanów sie nad tym, co robisz! Jeśli chcesz sie nabawić anoreksji lub bulimii to jesteś na dobrej drodze! Zamiast wymyślać jakieś durne głodówki poszłybyście do dietetyka, który ułożyłby wam jakiś program diety! Czy az tak jesteście naiwne ze myślicie ze to, co wam przez miesiące lub lata przybyło to w tydzień zgubicie po „super” głodówce? Proszę was o nie pisanie takich bzdur gdyż mogą to czytać jakieś małolaty, które każdy taki pomyśl uważają za świetny i później zapadają na anoreksje! Poza tym po takiej głodówce to efekt jojo murowany wiec się nie opłaca jej przeprowadzać!
-
Glodowke odradzam. Probowalam 2 razy i juz nigdy wiecej. Po pierwsze - na poczatku chodzilam glodna jak pies - bardzo wyostrza sie wtedy wech wiec jest fatalnie bo na kazde jedzenie ma sie ochote.
Najgorsze jednak bylo oslabienie - ledwo chodzilam, trzesly mi sie rece, bolala glowa - po prostu tragedia. Przestalam sie glodzic bo bylo ze mna coraz gorzej a bynajmniej nie jestem drobna panienka.
A co do zrzcuconych kilogramow - bedac na glodowce nie spalasz tluszczu tylko sie odwadniasz wiec nawet jesli waga pokazuje mniej to wystarczy tylko przerwac odchudzanie a zobaczysz jak wszystkie "niby" zrzucone kilogramy wroca. Ja tak mialam - glodzilam sie a w rzeczywistosci zniknal mi tylko 1 kg.
Naprawde schudlam na niskokalorycznej diecie - nic wtedy nie wrocilo i wiedzialam ze spalilam tluszcz (duzo cwiczylam) a nie pozbylam sie tylko wody.
Ja ta glodowke naprawde odradzam - nie warto.
-
odradzam. Tylko pod opieką lekarza a nie wlasne zachcianki, bo skutki wcale nie są odchudzające.
-
Noelio, minium dla organizmu to 1000kcal a i tak to jest bardzo mało, schodząc poniżej nie dość, że osłabisz sobie organizm, to jeszcze zwolni Ci sie przemiana materii, a tego chyba nie chcesz. Chesz ćwiczyć, spokojnie możesz jeść 1200kcal...zastanów sie nad tym
Co do głodówek to wydaje mi sie, ze nie jest za dobry pomysł, nie te tygodniowe czy nie daj boże 40dniowe!!! owszem raz na jakiś czas jednodniowa głodówka jest ok, a nawet wskazana ale reszta to przesada, organizm osłabiony, przy takiej pogodzie jaka mamy teraz murowane osłabienia czy zemdlenia...nie niszczcie sie dziewczyny, lepiej poczekać, kilogramy powoli beda spadać, powoli i zdowo i co najwazniesze bezpowrotnie...
pozdrawiam[/url]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki