-
Za tydzień 3 kg mniej!
Ważę 53 kg. Od dawna chcę 50 schudłam już 5 kg. było nawet 52 ale pofolgowałam sobie i jest ile jest, Za tydzień chcę mieć moje 50. Obiecałam to sobie. Kto ze mną?
-
a jak prosze ciebie zamierzalabys to zrzucic??
-
Oj nie wiem Cholera mój poprzedni post był krzykiem rozpaczy, który już mi przeszedł. Jednak myślę, że mi się uda. Poprostu jesść minimum pieczywa i wszystkiego jak ptaszek. W końcu jenm po to żeby żyć , a nie żyję po to by jeść!Moje przytycie było wynikiem czekolady w niestworzonej ilości. Ponieważ już zjadłam wwszystko w zasięgu wzroku nie powinno być źle. Miałam taką tygodniową załamkę, gdy byłam na ?Słowacji a tam wiadomo - czekolada wyśmienita.
Teraz odżywiać się będę z głową! Mój tata, który wspiera mnie w diecie codzień pytał co jadłam. A ja ze wstydem pomijałam tą czekoladę. Teraz jakby mnie zobaczył nie byłby ze mnie zadowolony. Dlatego teraz mam tydzień na zrzutkę 3 kg. No może 2...
-
ojej a co ty masz za tate?no bo ja rozumiem jakbys wazyla 100kilo to moglby nie byc zadowolony bo tu juz chodzilo by o twoje zdrowie ale ty wazysz 53 rozumiem ze cie wspiera no ale bez przesady:/ moja mama cieszy sie jak jem slodycze chociaz wie ze pozniej bede jej dupe trula ze przytyje.wiesz,w gruncie rzecz biorac da sie schudnac 3 kilo w tydzien tylko po co?wiesz jak p tym tygodniu ladnie bedziesz wychodzic z diety i wejdziesz na conajmniej 1000 i nie przytyjesz,nie bedziesz jej stosowac dluzej niz ten tydzien i to 3 kilo to jak starsznie ci zalezy to trudno-sporbuj,moze sie uda.ja osobiscie nie zrobie takiej diety bo chodzi mi o trwale schudniecie a teraz nie mam mozliwosci do powolnego wychodzenia z diety bo za tydzien przyjada moje siostry(uwierz mi chcialabym schudnac troche zeby im sie ladnie zaprezentowac) a potem jade na oboz.nie ma sensu chudnac na sile w tydzien zeby ladnie wygladac na przyjazd moich siostr bo przyjada znowu za rok i zastana beczke na dwoch nozkach:P a pozatym odkad je ostatnio widzialam i tak schudlam 10 kilo wiec mam nadzieje ze roznice zauwaza:P:P
rob jak uwazasz-ja bym nie radzila ale potepiac nie bede bo czlowiek sam musi sie uczyc na wlasnych bledach
-
Ja! koniecznie z Tobą, ja sobie folguję i już ważę 65 kilo,a bardzo chcę ważyć 58, albo może jak mój orgaznizm to wytrzyma troszkę mniej. Bardzo źle się czuję, choć kiedyś miałam dużo więcej, ale niestety po odchudzaniu czuję każdy nadmierny kilogram...!!
-
kinkazu - ja mam dokladnie taka sytuacje jak Ty. Tez od zawsze chcialam miec 50 kg a niestety te 3 kg jakos ciezko mi zrzucic. myslalam ze na wakacjach bedzie latwiej, ale nie idzie mi to zbyt dobrze. Ja w swojej 'karierze' wazylam juz nawet 51 kg ale niestety....popuscilam =(
Zalezy mi na bardzo szybkim schudnieciu- max.2 tyg.
Pisz wiec prosze co robisz zeby sie pozbyc tych 3 kg
-
O rany to mnie wystarczą 2 dni i już będę miała swoje 59kg, Kinkazu podaj przepis na takie odchudzanie ! : ]
A tak na marginesie, na tydzień to się chudnie maksymalnie 1kg !!!!
-
Słuchajcie, jest już 52. Jak? Rano kromka grahama z czymkolwiek potem obiadek ( nie przejesc sie), potem jogurcik albo jabłuszko. I myk - jest! I nie warto jeść po 18. To dla mnie najtrudniejsze.
-
ojjj a u mnie juz 54 :/ nie wiem dlaczego, nie jem duzo i cwicze dosc sporo...moze to przed ten sport miesni mi przybylo?? podejrzewam ze to przez 6weidera. A cwiczysz jakos albo uprawiasz jakis sport??
-
odradzalabym zgubienie 3 kilo w tydzien bo efekt jojo prawie bedziesz miec prawie napewno sprobuje diete 1200 w trzy tygodnie powinnas zgubic po czym stopniowo zaczynaj jesc wiecej efekt wtedy bedzie trwaly i jojo powinno nie byc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki