witajcie!

mam nadzieje ze dobrniecie do konca tego postu, i ze mi pomozecie bo naprawde nie wiem od czego zaczac

Zaczne od tego , ze mam 21 lat , i waze 55 kg przy 156 cm . Jak dla mnie to duzo, nie pamietam bym tyle wazyla, a przez wakacje waga podniosla mi sie z ok 51 (moja normalna waga od jakis 2 lat. zle sie z tym czuje, wiekszosc spodni ledwo sie dopina , mam grubsze duzo uda, brzuch i "boczki" ..

Na poczatku chcialabym schudnac do tych 50-51 kg, by uzyskac normalna wage.

Jakies 3 lata temu bylam pare miesiecy na diecie 1000 kcal, ktora polegala na tym, iz jadlam malo kaloryczne rzeczy + obiad (chodzilam do babci, jadlam to co bylo podane) i schudlam z 54 kg do ok 47 kg.

Nie bylo to dla mnie problemem, przyznaje malo cwiczylam i podczas bralam l-karnityne przez jakis pierwszy miesiac.


Teraz widze, ze tak latwo nie pojdzie - wydaje mi sie, ze mam zwolniony metabolizm, poniewaz nawet kiedy sie "oszczedzam" waga ani drgnie.

DOTYCHCZAS MOJE JEDZENIE POLEGALO NA np sniadanie - 2 kromki chleba z poledwica , potem dlugo nic, ewentualnie jeszcze jakas kromka, i tak ok 18 jedzenie w postaci zapiekanki czy tez miesa z kebabu + surowka (bez bulki czy tez frytek) , w ciagu dnia zazwyczaj byly jakies chipsy czy tez slodycze, do picia napoje gazowane / soki / zywiec smakowy cytrynowy

Moja dieta bedzie polegac niestety glownie na nie-gotowaniu, na obiady do babci juz nie chodze, a nie umiem gotowac, co gorsza nauczyc sie przynajmniej w ciagu wakacji nie mam mozliwosci, a na studiach jest na to malo czasu

Ewentualnei moge isc do jakiejs restauracji na cos cieplego, ale doradzcie - co jest zdrowe i malokaloryczne z takich dan do przygotowania w restauracji?

PODSUMOWUJAC

JAK MAM ROZLOZYC SWOJA DIETE, BY WAGA DRGNELA, CO DO PICIA BEDE PIC WODE GAZOWANA / NIEGAZOWANA , NA SAMEJ NIEGAZOWANEJ NIE "POJADE" BO JEJ NIE CIERPIE NO ALE MUSZE SIE PRZEMOC

czy mam kupic sobie jakies tabletki?

DORADZCIE MI CO ZROBIC Z MOIM METABOLIZMEM, PRZECIEZ TAKI ZASTÓJ MOZE ZDARZYC SIE PO JAKIMS CZASIE OD STOSOWANIA DIETY A NEI NA SAMYM POCZATKU..

mam nadzieje ze ktos mi pomoze, bede bardzo wdzieczna