Czesc :) Co sadzicie na temat jogurtow, jakie pijecie i ile razy w ciagu dnia? Ja pijam jogobelle ew. bakoma. Jogurty bardzo sobie chwale, stosuje max 2 x na dzien :lol: Czasem jem rowniez z otrebami.
Wersja do druku
Czesc :) Co sadzicie na temat jogurtow, jakie pijecie i ile razy w ciagu dnia? Ja pijam jogobelle ew. bakoma. Jogurty bardzo sobie chwale, stosuje max 2 x na dzien :lol: Czasem jem rowniez z otrebami.
heey :) ja jogurty to moge czcić tak je uwielbiam! :D mój rekord to 14 jogurtów dziennie :D więcej tyle nie jadam bo to też niezdrowo ;), ja pije maślanki z milko i twist :D szczególnie malinowy :P :DD czasem kupuje truskawki (w sezonie) i jogurt naturalny i mieszam :D taki jogurt bez cukru ;)
kefiry mnie nie pociagaja bo są za gorzkie :?
jem zadko chyba ze do obiadu polewam nim ryz lub makaron najlepiej lubie taki z sanoka 0% tłuszczu bez cukru-46 kcal na 100g. pycha polecam taki kubek 450g mam na raz ale to i tak malo kalorii
no właśńie bo mają duzo kcal przeważnie
ja ostatnio zaczęłam activie ale jakiś jogurcik też :]
ja pije duzo jogurtow ale naturalnych, maja o wiele mniej kalorii, a smak jest wspanialy :))pije ok 4 dziennie :)
Wlasnie :D Naturalne sa najlepsze :D Teraz jestem taka madra, a wczesniej to mi sie geba krzywila :lol: Jestem od 2 miesiecy na diecie i kazdy jogurt owocowy jest teraz dla mnie tak slodki, ze nie moge go przelknac :lol: :lol: nawet moja ulubiona Activia :?
nie no co wy jogurty naturalne, ja tego do ust nie moge wlozyc, cofa mnie na sama mysl :lol: Kocham slodkie, wiem ze tez nie zdrowo naduzywac lightow ale ja kocham joguty i juz, activie tez lubie, ta sliwkowa jadla kiedys i powiem ze calkiem calkiem. Polecam bakome deser kawowy. :wink:
Karpior! No mowie, ze mi gebe krzywilo od naturalnych :lol: :lol: :lol: :lol: i odrzucalo!!!!! A teraz cholerka nie moge inaczej :lol: :lol: :lol: :lol:
i nawet nie bede na to narzekac :wink: :wink: :wink:
Takie normalne jogurty to mają dużo kalorii. :!: Oczywiście od czasu do czasu sobie pozwalam na jakieś serki waniliowe - moje ulubione :wink: Ale tak szczerze mówiąc, to jem je może kilka (1-3) w tygodniu, bo w zasadzie to nie jestem w stanie się tym najeść :!: Wolę zjeść owoca czy marchewkę :!: I ciężko mi trzymać dietę przez jogurty i serki, ponieważ uwielbiam je jeść tak somo jak słodycze - co jest teraz przyczyną tych niepotrzebnych 10 kg z którymi walczę.
Dlatego uważam, że jedząc je bez umiaru wrzucamy w siebie niepotrzebne kalorie, puste kalorie. W zasadzie to jadłam je głównie jako przekąskę a nie danie. I tak się skończyło.... :roll:
zbawieeny wpływ na nasze zdrówko i dietę mają jogurty naturalne, ale jęslik toś nie lubi (ja uwielbiam!), wtedy można wybrać mniejsze zło i jeść te bez cukru (ale też bez sztucznego dosładzania, można znaleźć słodzone fruktozą) :D :D jogurty rulezzz :!: