zastanawiam się czy nie zrobić sobie trochę przerwy w odchudzaniu.bo kurcze już jestem ponad 5 miesięcy na 1000 i chyba za długo.jakbym tak zrobiła miesiąc przerwy i znowu..co wy na to?bo jak narazie chyba stoje w miejscu.a teraz bym podjechała moze do 1200 choć nie wiem czy to dobry pomysł bo rzucam palenie i mi sie metabolizm zmniejsza albo juz amniejszył i nie wiem!!
albo może jeszcze poczeam aż zjade do 70kilo i wtedy przerwa.i tak myślę od stycznia wtedy do 60 jedziemy