a ja znalazłam taką stronke [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a ja znalazłam taką stronke [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
mnie guma do żucia nie wzmaga apetytu, ale od dietetyczki słyszałam, że jest odwrotnie. Mimo to nie mam zamiaru z niej zrezygnowac, to jest jak uzależnienie :))U mnie tak samo- jak jem gume nie jestem głodna i wogóle nie mam na nic ochoty!!!
Jestem nałogwą gumiarą od minimum 13lat i jakoś nie widzę skutków odchudzania
Dodam ,że w czasie ostatnich 6lat wrzuciłam na siebie 40kg
A mi ostatnio przez gumy wypadła plomba. nacierpiałam sie u dentysty i teraz gumy nie ruszę. Nie chcę ponownie zawitać do rzeźnika dentystysadysty
NO jasne, chodzi tu o wszystko - coz a duzo, to niezdrowo.
Jednak takie pytanie z innej beczki ( bo jakos nie chce rozpatrywac czy umre od tej neiszczęsnej gumy czy nie ) . MAcie jaką ulubioną? JA zawsze kupuje orbit niebieską (sztuka po 30gr), raczej nie probuje innych. MOze powinnam ? polecacie coś?
Od zarania dziejów Orbit White, ale ZAWSZE w listkach...
Ja bez gumy nie dam rady niestety...często chorowałam na zapalenie krtani, a guma w jakiś dziwny sposób nawilża mi gardło i zawsze od rana, gdy jadę rowerekim do pracy żyuję gumę...
Tak czy owak ja z gumy nie zrezygnuję Najbardziej jestem uzależniona od słodyczy, herbaty i gumy do żucia A dodatkowo w moim przypadku również pomaga oszukać głód i potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego.
Pozdrawiam wszystkie Grubaski!!!
Ja uwielbiam gumę! Żuję zazwyczaj granatową Winterfresh. Niespecjalnie się przejmuję tym, czy jest zdrowa. Nie da się jeść i żuć gumy jednocześnie, więc nie jem. To taki trik.
Zakładki