Cześć! Nie jestem początkująca bo odchudzam się już jakiś czas, ale cały czas mam kilka pytań. Najpierw kilka słów o diecie- jestem na 1000 kcal, ale zdarza mi sie, szczeg. w weekendy dobić do 1300-1500. Staram się nie łączyc białek i węglowodanów. Zrezygnowałam z tłuszczy czyli z masła, oleju, tłustych serów itp. Nie jem po godz 17. Efekty są bo na początku kwietnia ważyłam koło 90 kg a teraz 72 kg. Pierwsze 8 kg schudłam na diecie norweskiej, następne na 1000 kcal.
A teraz moje wątpliwości:
1. Czy rzeczywiście szybciej się chudnie jedząc dużo białka, rezygnując z węglowodanów?? Czasem robię sobie takie dni białkowe, ale nie za długo wytrzymuje bo organizm domaga się np. grahamki czy naleśników ( które moja rodzina uwielbia i robią często, a ja mam za słabą wolę...). czytałam, że na dłuższą metę dieta ketonowa czy wysokobiałkowa nie jest za zdrowa. Co o tym myslicie?
2. Czy znacie jakies srodki wspomagające przemianę materii? Odchudzam się już prawie trzy m-ce, metabolizm mi zwolnił bo coraz gorzej mi idzie i coraz bardziej chce mi się jeść ( np ciasta) Nie chodzi mi o jakieś lekarstwa czy środki farmakologiczne, ale coś w stylu octu jabłkowego itp. Piję czerwoną herbate ale chyba niewiele pomaga. Może macie jakieś sposoby?
3. Pytanie dotyczące ćwiczeń. Staram się 2 razy w tyg. ćwiczyć fat burning, codziennie brzuszki ( cała seria) i czesto seria ćwiczeń modelujących sylwetkę ( uda, pośladki, ramiona). Do tego kilka razy w tygodniu po 15 min. ćwiczenia na ramiona i ręce. czytałam, że jak się buduja mięśnie to waga stoi w miejscu, bo mieśnie są cięższe niż tłuszcz. Ale czy kiedykolwiek zaczyna spadać, jeśli się cały czas ćwiczy? Jakie jest tempo wzrostu tych mięśni? Bo nie wiem czy nie chudnę bo sobie pozwoliłam przez kilka dni na 1500 kcal czy przez te mięśnie właśnie
4. Czy to normalne, że raz ważę więcej a raz mniej?? Niby 1 kg to 7000 kcal. A ja po dniu szaleństw, znaczy jedzeniu w granicach 1500 kcal mam na wadze kg więcej. Dobija mnie to prawdę mówiąc.
Jeśli mozecie mi pomóc to bardzo będe wdzięczna. Oczywiście gdybym ja mogła w czymś pomóc to nie ma sprawy. Pozdrawiam
Zakładki