Witam mam pytanko czy potrzebna jest waga kuchenna jezeli chce przejsc n diete 1000-1200 kcal albo cos z tych diet ?? pa buziaczki pozdrawiam
Witam mam pytanko czy potrzebna jest waga kuchenna jezeli chce przejsc n diete 1000-1200 kcal albo cos z tych diet ?? pa buziaczki pozdrawiam
nie wiem czy potrzebna ale mi bardzo ołatwiła życie. Kupiłam w "Biedronce" w dobrej cenie taką wage (30 zł) i od tamtej pory bardziej dokładnie mogę obliczyć co i jak. Oczywiście strona typu dieta.pl jest bardzo pomocna ale tu są szacowane wielkości średnie, a pzecież wiadomo że czasami łyżka łyżce nierówna. Wagę stosuję na ogół przy produktach, gdzie na opakowaniu nie ma oznaczenej wagi i kaloryczności.
Mala a dawno kupiłaś ta waga w biedronce thx za odpowiedz tak wogole:* kurde 30 zł to mało a niewiesz moze ile w sklepie moze kosztowac taka waga bo ja pojęcia nie mam odp. buziaczki pozdrawiam
ja zyje bez wagi, bo na kazdym opakowaniu jest gramatura.ale czasem zaluje.
3 mam kciuki powodzenia!!
Ja stosuje diete 1000kcal (ale zazwyczaj nie przekraczam 800kcal), podobnie jak mirrah nie mam wagi i nie odczuwam potrzeby jej posiadania - spozyte kcal obliczam za pomoca danych na opakowaniu. A jesli chodzi o np. ile ziemniakow zjadlam na obiad - to zapisuje na oko. Gdy z moich obliczen wynika ze zjadlam 800kcal, to zawsze mam 200kcal rezerwy na tzw. bledy rachunkowe.
Zamieszczone przez vikulka
z waga oszalec mozna... a przyjdzie ci zjesc poza domem i co? pogubisz sie kochana. najlepiej to wszystko na oko. tu bardziej chodzi o to co w glowie a nie na talerzu..
vikulka kupiłam ją jakoś w połowie grudnia, dokładnie nie pamiętam kiedy ale na pewno przed świętami. Niedawno za 35 zł widziałam też w LIDLU ale nie wem czy to nie była akcja "wyprzedaż', bo w gazetce nigdzie nie było ich w ofercie, a koleżanka mnie poinformowała, że wcześniej byływ LIDLU po 45 zł. Musisz patrzeć po sklepach, a jeśli tam nie znajdziesz, to tak jak już ktoś powiedział - allegro. Tam też trafiają się w dobrej cenie i gdyby nie to, że natknęłam się na wage w "Biedronce" to pewnie zamówiłabym z allegro.
A ja liczę na oko... Waga mi nie potrzebna
oczywiście, można się bez niej obejść ale dzięki wadze można dokładniej oszacować co i jak. Zwarzywszy, że wiele z nas ma tak, że zaniża wartości aby była "rezerwa" w razie co. Nie jest to ponoć najlepsze rozwiązanie, bo jeśli 1000 to 1000, a jeśli ma być 1200 to i niech tak będzie.
Zakładki