ale qwerq chyba nie o to chodziło napisała, że osoba otyła bądź z nadwagą ma większe zapotrzebowanie, a nie o stereotypach, że osoby grube ciągle jedzą i jedzą. ja się zgadzam, że ważąc więcej można bezkarnie jeść o jakieś 300 kcal więcej, bo zapotrzebowanie się zwiększa. dlatego też osoby, które zaczynają odchudzanie z większej wagi [ponad 90 np.] na początku chudną szybciej, bo mimo że powinny trochę ograniczyć ilość kalorii, a ograniczają mocno, no. do 1000...a osoba ważąca 60 kg, która się namyśli odchudzać, może na 1000 chudnąć wolniej. chyba chodziło o zapotrzebowanie, a ie o to, że jesli jesteś gruby, to znaczy, że ciągle żresz [choć tak też się zdarza ]