to chyba jest podwieczorek ;-)
Wersja do druku
to chyba jest podwieczorek ;-)
niee dla mnie to juz kolacja bo ja wczesnie chodze spac( tzn zima chodze wczesnie spac;p) i dlatego kolacje o 17:D
no jesli tak to rozumiem ja chodze koło 24-2 w nocy matura i te sprawy sama rozumiesz ;-)
rozumiem:/
ja chodze tak mniej wiecej 21:30-22:30:D
ja się kładę ok. 23, ale zasypiam zwykle po północy :shock: :D
i o której jesz ostatni posiłeczek?
ja?
nio a kto ;-)
zwykle 18-19, ale jeśli ćwiczę wieczorem, zjadam coś lekkiego białkowego [nawet nie liczę kcal] o 20 :roll: ale mi się to wcale nie podoba :?
oj ja tez..wczesniej lubiłamkłaśc sie spac z pełnym brzuszkiem ojj tak