Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: POSTanowienia - jakie macie pomysły?

  1. #1
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie POSTanowienia - jakie macie pomysły?

    Hej macie jakieś postanowienia dotyczące postu? Ja się zastanawiam nad niejedzeniem słodyczy ale nie wiem czy to dobry pomysł bo kostka czekolady na tydzień jeszcze nikogo nie zabiła a jest łatwiej uniknąć napadów obżarstwa a może macie jakieś inne pomysły (związane z dietką)?
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  2. #2
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    moje postanowienia sa na moim topiku ogolnie postanowilam przycisnac z treningami na silce, diecie i stosowaniu kremow itp. aaa i zero alkoholu i imprez

    z tym ze ja post zaczelam od wczoraj

  3. #3
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Właśnie ćwiczenia - trzeba będzie się bardziej przyłożyć... A tak wogóle to wpadło mi do głowy jeszcze takie postanowienie: [/b]Nie zaniedbywać nauki przez dietkę ani dietki przez naukę
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  4. #4
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hej, dziewczyny, no dobry wątek! może pomoże mi w pozbieraniu się i powrocie do diety mój problem polega na tym, że ja nigdy nie mam żadnych postanowień na okres postu, chodze na imprezy, pije alkohol, czasem palę, tańczę, jem słodycze, spokojnie mięsko w piątki i w ogóle, nie jestem mocno religijna,,,tak sobie pomyslalam, że może to jest problem,,,ze nie moge wytrwać na diecie, nie mam żadnych ograniczeń, pozwalam sobie na wszystko, polegam tylko na sobie, bo np. gdybym była religijna, chodziłabymn do kościoła [teraz się zdarza raz w pół roku ], mogłabym sobie postanowić, że np. nie jem słodyczy w okresie postu, powtrzymuję się od hucznych imprez itp.ale nie moge tego sobie narzucić

  5. #5
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    xixatushka nie NARZUCIĆ a zastosować tylko i wyłącznie dla dobra własnej dietki nie nastawiaj się że MUSISZ tylko że CHCESZ bo to twój cel i dążysz do jego osiągnięcia. Bo taka jest prawda Gdybyś nie chciała to nie zrobiłabyś NIC
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  6. #6
    Dyynia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-01-2007
    Posty
    268

    Domyślnie

    Hmm...mam postanowienie, żeby jedynym dniem, w którym pozwolę sobie na słodycze i trochę więcej kcal (ale bez przesady - nie ponad dzienne zapotrzebowanie) były moje urodziny (bo w końcu tort na własnych urodzinach nikogo nie zabije no nie?).
    No i żeby ćwiczyć codziennie i nie opuszczać basenu (ostatnio opuszczałam bo bolało mnie gardło itd :P)

  7. #7
    ann221 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe Dyynia ja mam w marcu osiemnastkę i też nie zamierzam się tego dnia katować - na jeden dzień zapominam o diecie
    A postanowienie oczywiście ładnie trrzymać się dietki i chodzić codziennie na dłuuugi spacer

  8. #8
    Moniczka7292 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    moje postanowienia:
    1. Nie jeść nic słodkiego.
    2. Przetrwa do końca Ifaze SB bez żadnych wpadek
    3. SCHUDNĄĆ
    Buźka na miły dzień:*[/b]

  9. #9
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    ja nie jem słodyczy

  10. #10
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    W urodziny dietką nie ma się rzeczywiście co katować. Ja się zastanawiam co by tu zrobić żeby dotrzymać słowa co do postanowień. Chyba sobie wezmę założę kalendarz i będę codziennie zaznaczać jak się wywiązuję Następne postanowienie: ruszać się przed telewizorem, rozmawiając przez telefon itp. W końcu to też troszkę spala. Troszkę bo troszkę ale jest.
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •