Wątek: Dania z soi i soczewicy

Jak w temacie; czyli: robicie coś z soi i soczewicy? jeśli tak to co? albo np z granulatu sojowego, kotletów sojowych, lub kostki sojowej?
Mam cały zapas tego a jakoś brakuje mi pomysłów jak by to zjeść
Bo np kotlety w panierce to nie jest za bardzo dietetyczny posiłek

Czekam na propozycje

hej, ja soczewicy nie próbowałam a soję lubię średnio, jednak np. kotlety sojowe czasem jem, najpierw gotuję, dodając mnóstwo przypraw [bo bez tego smakują jak trawa ], potem smażę na odrobinie oleju, dodaję pomidor, paprykę, przyprawy, cebulę, potem polewam jogurtem i gotowe!

no ja kotlety z soi tez niekeidy jem ale pod zadna inna postacja soi nei toleruje;p

Hej!
Granulat jak dla mnie świetnie zastępuje mięso mielone w sosiku do spaghetti. Wystarczy zrobić sos pomidorowy, dodać namoczony w bulionie granulat i do makaronu. Jadłam też kiedyś granulat sojowy w zupie, zamiast np. makaronu czy ryżu.
Kostkę można potraktować jak kawałki kurczaka i np. dodać (też namoczoną, najlepiej w bulionie) do jakiejś chińskiej mieszanki, albo w ogóle do warzyw i z ryżem.
A z soczewicy robiłam coś takiego: w 0,5l bulionu z kostki 40 min gotowałam soczewicę, potem dodałam wysypany worek ryżu na 15-20 min. Trochę przypraw (np. majeranek) i gotowe. Miałam to na 2 razy, porcja około 515 kcal (z sosem: jogurt naturalny i wciśnięty do tego czosnek).
Pozdrawiam!

Ja kupuje różne przetwory z soji, pasztety desery kotlety ale soczewicy nie jadłam

Pyszne są kiełki soczewicy i są kopalnią żelaza!

a soję, ciecierzycę po prostu gotuję z dodatkiem soli, lepsze od orzeszków ziemnych
można też dodać do każdej sałatki albo zmielić i zrobić kotleciki albo farsz...
ale najlepsze saute
I co ważne- soja zawiera naturalne fitoestrogeny (odpowiednik żeńskich estrogenów) świetnie się sprawdza przy ZPZ (napięciu przedmięsiączkowym) i przy zaburzeniach cyklu, poprawia cerę, włosy i samopoczucie

ile moze miec kalorii taki jeden kotlecik sojowy namoczony w bulionie?

ja robie z czerwonej soczewicy turecka potrawe o nazwie merczimekli kofte (pisownia oczywiscie inna), a wiec gotuje czerwona soczewice, jak sie ugotuje to czesc wody odlewam i daje kuksu, czekam az zaciagnie woda. na patelni podsmazam koncentrat z papryki zielona cebulke, dodaje to do soczewicy + ostra papryke (przyprawa). calosc mieszam. formuje malenkie paluszki, ukladam na salacie zielonej. taki paluszek zawijam sobie w lisciu salaty. niby nic, ale mi smakuje.

Dziekuję wszystkim za odpowiedź
Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to czekam

dzana? koncentrat z papryki?????? a cóż to takiego? pierwszy raz słyszę