-
Jak to jest z kaloriami
Czy to wszystko jedno czy zjem 300 gram cukru (1200kcal)czy 22 kg jabłek(1200 kcal), jeśli mają taką samą wartość kaloryczną. Nie mówię o wartościach odżywczych, tylko zastanawiam się czy można jeść wszystko na co ma się ochotę byle w odpowiednich ilościach.
-
Taka dieta, gdzie je się wszystko, tylko liczy kalorie jest chyba istotnie najlepsza. Nie trzeba rezygnować z czegoś, co się lubi, tylko w razie potrzeby można ograniczyć znacznie ilość tego "czegoś".
Jednak trzeba pamiętać o "świętej" maksymie, że "kalorie kaloriom nierówne".
Sam cukier w czystej postaci to nic dobrego, ale odpowiadająca mu kalorycznie ilość jabłek (tak na marginesie - 1200kcal jest w ok.2,5kg jabłek, a nie w 22kg, jak napisałaś ) to oprócz tego: mnóstwo witamin, błonnika, no i jabłka przyspieszają przemianę materii!
-
A'propos, dziś zjadłam już 1,2 kg jabłek. To mniej więcej 600 kalorii. Miałam zamiar zjeść ich mniej, ale nie mogłam się powstrzymać i w rezutacie cały dzień jadę na węglowodanach. Czy powinnam mieć wyrzuty sumienia ????
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki