Dziewczyny- polecam Belriso lub jego polską wersje "pysio"
mniam :D baaaardzo sycące i tylko 100 kcal / 100 g :!: :!: :!:
Wersja do druku
Dziewczyny- polecam Belriso lub jego polską wersje "pysio"
mniam :D baaaardzo sycące i tylko 100 kcal / 100 g :!: :!: :!:
Belriso ma troche więcej niz 100kcal/100g
upilam sobie dzisiaj bo mysalam ze to to samo co pysio ale kcalów ma więcej :P jedno i drugie jest super pyszne, ja dla mnie najlepszy deser.. szczególnie o smaku jabłkowym są pycha :D
są też takie ryże na mleku 'instant'- słodkia chwila oetkera. Ale mam teraz problem bo mama mi taki ryżyk kupiła a nie jest na nim napisane ile kcalów :? Myślicie ze mniej jak w tych belrisach i pysiach? nie moge nigdzie w necie znaleźć ..
co do topiku to serek danio sobie kupiłam raz i to był raz ostatni - danio sie po prostu NIE UMYWA do pysia :lol: :lol:
hmmmm nie wiem ile ma ten ryż instant kcal...ale ja preferuje jednak zimny kubek "pyśka" :P
ps. kcal wziełam właśnie z opakowania Pysia i myślałam że oba produkty maja tyle samo kcal :?
hmm. na tym moim belriso dzisiejszym było napisane coś w stylu "nowość! teraz z dodatkiem śmietany!"
podejrzewam że wszystko to wina nowego dodatku :cry:
możliwe...
śmietana jest bardziej kaloryczna niz mleko....
a czy zamiast ryżu instant nie lepiej zrobić sobie samemu w domu? bez tej całej chemii, według własnego pomysłu i smaku?
co to jest belriso? bo ja tego nigdy nie jadłam
Belriso to ryż na mleku (lub ze śmietaną) i jakimiś owocami typu truskawki, wiśnie, jabłka itpCytat:
Zamieszczone przez omega83
"Belriso" produkuje firma Zott, a jeg opolski odpowiednik "Pysio"- bakoma
Kiedyś robiłam sobie sama takie cudo, ale nie wychodzi takie smaczne... :wink:Cytat:
Zamieszczone przez omega83
katharinkaa, dzięki :)
chyba muszę sobie zrobić sniadanie, bo czytając o tym belriso apetyt mi sie odezwał hehe
muszę kiedyś spróbować tego belriso :)
pozdr
omega ja raz spróbowalam zrobić taki ryżyk samodzielnie ale skończyło się na tym że zjadł go mój pies 8)
to zapraszam do mnie :) jak robię dla siebie z dwóch woreczków ryżu i kilku jabłek, żeby mieć obiad na kilka dni, a wpadnie mój chłopak to kończy się na tym, że godzinę później nie ma co jeść...:D
kilka wiórków masła na spód, potem torebka ugotowanego ryżu, jabłek do woli, cukier do smaku, druga torebka ryżu (można cześciej przekładać jabłkami), na to cynamon, troszkę cukru i znów kilka wiórków masła. do pieca i za ok.45 minut pychotka gotowa :)