no tak
albo wino, bo wspomaga trawienie.
piwo też jest niezłe, ale ja lubie takie domowe, ciemne, gęste...mniamu...wystarcza mi 0.5 l i już jestem pijana i robie, na co mam ochote[czyt. długowłosy]
no tak
albo wino, bo wspomaga trawienie.
piwo też jest niezłe, ale ja lubie takie domowe, ciemne, gęste...mniamu...wystarcza mi 0.5 l i już jestem pijana i robie, na co mam ochote[czyt. długowłosy]
Zakładki