Wątek: kasza manna

a ja przytyłam od słodyczy, od bułek słodkich ze szkolnego bufetu, od ciast, ktore uwielbiam piec itd. najgorsze jest to, ze dzisiaj w wigilie osiagnelam swoja najnizsza wage od 2 miesiecy i i tak zaraz wszystko nadrobie

hehe

a ja powiedziałam mamie że mnie ma pilnowac jutro u cioci

bo dziś to chcę sobie trochę odpuścić

ja lubię dość gęste zupki i sypę zazwyczaj ok 60g kaszy manny i płatków owsianych na miseczkę mleka.

A kaloryczność jest u mnie trochę inna niż w tabelach, bo kasza manna, którą ja kupuję ( firmy Kupiec) na 348 kcal/100g suchego produktu, a płatki owsiane (praie każde) to 366 kcal/100g suchego produktu.

Najlepsze dla mnie takie danka są tylko z cukrem (ew. słodzikiem) i solą (taki łamaniec smaków, ale z samą solą lub samym cukrem jest dla mnie nie do zjedzenia), ewentualnie dodaję coś, typu owoce świeże, do manny czasem jakiś sok, ale to jak jest taka super super gęsta, że łyżka stoi, czasem cynamon

myślę, że wszystko można jeść, byle w umiarkowanych ilościach, a??? nawet kaszę mannę tak samo jak ziemiaki, ryż, kukurydzę itp. bo przecież te potrawy dodają energii, są źródłem węglowodanów, czujecie po nich powera??? bo ja tak

ja zdecydowanie TAK! A ostatnio robiłam placki ziemniaczane, które dodały mi takiego kopa, że hej! No a manna czy owsianka to już w ogóle nie mówię. Mogłabym jeść je na każdy posiłek

Ja namiętnie jadłam owsiankę, ale ileż można...

jak dla mnie w nieskończonośc

Też tak myślałam aż odkryłam smak zwykłej chamskiej grahamki

hehe, grahamką też nie pogardzę. Najlepiej z serkiem do smarowania i np pomidorkiem lub pasztecikiem i ogóreczkiem kiszonym bądź konserwowym. oczywiście w każdej innej konfiguracji też jest grahameczka pyszotka

Dziś zjadłam na śniadanie sernik i makowiec, na szczęście niewiele i odpokutowałam ciemnym chlebem...

Ciekawe kiedy zgłodnieje??