Jej kilkanascie miesiecy temu ,odchudzalam sie liczac kcal(1000-1400),ta dieta zadzialala ,ale okazalo sie ze wpadlam w taki rytm ze schudlam za duzo :/ przy wzroscie 170 mialam 46 kilo wygladalam jak szkielet, obudzilam sie wtedy gdy weszlam na wage i gdy weszlam na portal i wpisalam anoreksja i wyskoczyly mi dziewczyny ktore strasznie byly chude np. widzialam taka co wazyla 40 kg i miala ten sam wzrost,pomyslalam sobie "przeciez malo mi nie brakuje" i zaczelam zrec jak nienormalna i teraz nie moge sie powstrzymac!! jem od 1700-3000 kcal (a jak zaczelam jesc wazac 46 moja dieta opierala sie na 3000-5000tys,kcal)chcialabym sie odchudzic bo juz nabralam cialka liczac znowu kcalboje sie jedna ze teraz ta dieta nie zadziala i bede jesc a nie bede chudnac
.
Pozatym chcialam jeszcze napisac ze strasznie sie boje ze kiedys bede gruba, boje sie ze bede jak elizabeth tylor ktora jadla jeden listek salaty i plasterek szynki aby nie zgrubnac.Moj tata jest szczuply jego rodzice tez ,moja mama wsumie tez ale niewiem czy rodzice jej nie byli grubi bo wychowala sie w domu dziecka ,a przeciez otylosc tez sie odziedzicza....
Zakładki