-
Dieta - kuracja ziarnami pszenicy !!!
Czy ktoś słyszał o diecie pszenicznej ?? Włąsciwie to chyba nawet nie jest dieta tylko takie kilkudniowe oczyszczanie organizmu, poprzez zjadanie rozgotowanych ziaren pszenicy.
Czy ktoś może kiedyś stosował taką kurację ?
Jeśli tak to gdzie można kupić ziarna pszenicy i ile mogą kosztować??
-
nic mo p niej nie wiadomo, ale poszukam....
-
kiedys w programie ewy drzyzgi byl jakis dziennikarz, ktory stosowal ta diete ischudl przerazliwie duzo...ale to chyba ciezka dieta tak mowil bo niedobra i monotonna, ale to wszystko co o niej wiem...
-
dieta-kuracja pszeniczna
tyle co ja wiem na temat tej diety to ,ze osoby ciepłolubne moga ją stosowac przez 12 dni ,a zimnolubne przez maximum 3 dni. Polega ona na tym ,ze przed stosowaniem jej wyklucza się wszelkie wędliny i mięsa przez tydzień po czym sotsuje się ja od 3 do 12, a po zakończeniu jak i przy innych dietach należy ograniczyć spożywanie mięs i innych wysokokalorycznych produktów. Ogólnie to ta dieta oczyszcza z toksym , przyspiesza przmainę materii itp.
Ogólnie je się rozgotowane ziarna pszenicy w odpowiednich rpoporcjach i chudnie sie około kilograma dziennie.
Nikt naprawdę jej nie stosował ???
-
hej ja stosowalam wiele razy razem z moja mama, na zalecenie jej bioenergoterapeuty.Dieta albo lepiej kuracja, bo stosuje sie ja przede wszystkim zeby oczyscic organizm,trwa 2 tygodnie i je sie 3 razy dziennie ugotownae ziarna pszenicy.UWAGA!!! BEZ SOLI!!! dla urozmaicenia mozna dodac do pszenicy np. rano jablko (starte i wymieszane z pszenica) albo pomidora po poludniu. pic mozna tylko wode i herbatki ziolowe. Skutkiem ubocznym jest oczywiscie chudniecie ale jak po kazdej diecie trzeba uwazac na efekt jo jo , bo jak sie potem rzusicz na jedzenie to efekt sie dlugo nie utrzyma. generalniekuracja jest cholornie monotonna i po kliku dniach nie mozesz patrzec na pszenice pszenice mozna kupic wsklepie ze zrowa zywnoscia, przed ugotowaniem trzeba ja namoczyc (24 H) no i dluugo sie gotuje.
pozdrrawiam
-
Dieta-kuracja ziarnami przenicy !!!
Hej tak własnie zabieram sie do jej stosowania i mam kilka pytań do Ciebie, bo chyba tylko Ty stosowałaś tą dietkę.
Czy to prawda ,ze przed rozpoczęciem tej diety przez tydzień nie można jeśc wędlin i mięs ??
Ja czytałam ,ze osoby zimnolubne moga ją stosowac tylko przez 3 dni ( ja do nich należe ) ,ale Ty piszesz ,ze aż 2 tygodnie ???
Rany jak wytrzymałaś 2 tygodnie na przenicy, ja myslałam o max 5 dniach.
Ile udało Ci się schudnąć po tych 2 tygodniach ?? Udało sie utrzymać wagę ??
Ah i jeszcze jedno, rozumiem, ze tą rozgotowaną rpzenice je sie trzy razy dziennie ile sie chce czy sa jakieś proporcje ??
Piszesz ,ze należy zamoczyć na 24 godziny i dopiero potem gotować, czyli np a śniadanie musze czekac pewnie ze 2 godziny zanim ona się ugotuje ??
Słyszałam ,ze 2 szklanki rpzenicy gotuje sie 2 godziny, niewiesz może na ile posiłków starczy ugotwanie 2 szklanek i na ile może starczyć narazie kilogram ziarna ??
Sorrki, ze mam tyle pytań, ale jest bardzo mało na temat tej kuracji w necie, i jestes jednyną chyba osobą, która przez to przeszła i może mi doradzić z doświadczenia.
Napisz jeszcze jakie było twoje samopoczucie i czy przy tej *****cji można ćwiczyć ??
Jeszcze raz dzięki bardzo !!
-
sorrki za błędy ,ale pisałam bardzo szybko )
-
hej udalo mi sie wytrzymac 2 tygodnie ale ledwo ledwo nie moglam patrzec juz na pszenice , ale i tak oszukiwalm dodajac do niej jak pisalam jabklo, pomidor , ogorka.Schudlam ok 8 kg. Potem troche trzymalam wage ale szybko wrocilam do poprzedniej. Wiesz to bylo dosc dawno jakies 8 lat temu potem juz nie cudowalam , schudlam bezbolesnie , ograniczajac slodycze i dodajac ruch.
Ale nie bylam jakas specjalnie oslabiona na tej kuracji, wrecz przeciwnie, dobrze sie czulam (oprocz tego ze nie moglam patrzec na pszenice ) spokojnie mozesz cwiczyc, musisz sama wyczuc jak sie czujesz.
je sie trzy razy dziennie ile chcesz ja radze ci ugotowac garnek pszenicy dzien przed np namocz ja sobie w sobote wieczorem, w niedziele po poludniu przeplucz ja woda i dalej namaczaj a wieczorem ugotuj. Takze w poniedzialek rano bedziesz miala juz sniadanko. Odmierz tyle ile bedziesz chciala zjesc i podgrzej w amlej ilosci cieplej wody
albo zjedz na zimno. Mysle ze kilogram pszenicy starczy Ci na dosc dlugo. wszystko zalezy ile bedziej jej jesc.Taki kilogram musi sie ok 3 godzin goitowac , moze nawet 4.Sprawdisz sama , musi byc miekka. jak wczesniej wspomnialam robilam to dawno temu i nie pamietam dokladnie czasu i proporcji.wiem tylko ze pod koniec to juz wolam nie zjesc niz zuc ta pszenice ))a wlasnie wazna sprawa, zaleca sie dluuugo zuc. nie slyszalam o nie jedzeniu wczesniej mies i wedlin , ja ogolnie nie jem miesa ,ale wydaje mi sie , ze tak jak przed glodowka oczyszajaca pare dni przed rozpoczeciem kuracji nalezy sie troche zdrowiej i lzej poodzywiac tzn nic smazonego i zadnych slodyczy. To samo po kuracji , nie odrazu sie rzucac na krwisty befsztyk z frytkami tylko stoipniowo , stopniowo powracac do normalnej diety. Pozdrawiam a i nie katuj sie tak naprawde i tydzein wystarczy zeby sie oczyscic i schudnac dobrych pale kilo. Powodzenia
-
Dieta ziarnami pszenicy!!
Dzięki za Twoje jakże cenne rady.
Tak cos mi się wydawało ,ze tym nie jedzeniem wędlin i mięsa to nie koniecznie, jednak już 2 dni nie jem mięsa, i myśle ,ze w sobote zaczne stosowac tą kuracje.
W gruncie rzeczy nie zależy mi na ogromnym ubytku wagi tylko bardziej na tym ,zeby oczyścić organizmi mam nadzieje, na poprawe przemiany materii.
Dodatkowo się chudnie wiec fajnie, chociaż ja mam do zrzucenie tłuszczyk z bioderek, udek i pupci a to na tej dietce raczej nie będzie możliwe, pozatym to ja chudnę zawsze z góry a jak przychodzi co do czego to na dole nic nie widać.
Coż przeczyścimy się troszkę ziarnami, a noż coś ubędzie tam gdzię trzeba ??
Wiesz pojęcia nie mam ile wytrzymam ,niewiem czy uda mi się aż tydzień, zależy jak będę tolerować te ziarna.
Mówisz ,ze nie mogłaś już patrzeć domyślam się to jest nieuniknione.
W tym artykule gdzie znalazłam informacje na temat tej kuracji ,było napisane ,ze osoby zimnolubne jak wcześńiej pisałam, moga dodatkowo jeśc gotowane warzywa, albo podsmażać ziarna na patelni , wiesz cos o tym ??
Coż może juz i od piątku zacznę, tak mam ochotę wypróbować czy podołam ziarenkom
tak czy inaczej podziwiam Cię ,że udało Ci się wytrzymać 2 tygodnie.
Poprostu BRAWO, chciałabym wziąć z Ciebie przykład ,ale znam swoje możliwości, więc jest to bardzo wątpliwe, jednak nie niewykonalne.
Pozdrawiam Cię gorąco !!
-
he he sczerze mowiac to sama sie sobie dziwie ze wytrzymalam 2 tygodnie no ale moze wtedy mloda jeszcze bylam jak piasalam to bylo 8 lat temu teraz chcialam zrobic glodowke oczyszczajaca i po 2 dniach spasowalam . Nie dalam po prostu rady, slabosc , mdlosci , zoladek mnie po prostu z glodu bolal
a co do smazonych rzeczy to chyba nie wydaje mi sie zeby bylo mozna . jesli chesz oczysic organizm to takie sprawy sa raczej tabu. Jesli juz to sobie z warzywkami to zrob tylko udus je jakos he he na samej wodzie ..
trzymam kciuki i napisz jak efekty
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki