jestem na diecie 1000-1500 kcal. + dziennie od 20-40 min. cwiczen + 2 razy dziennie krem na rozstepy i cellult + 2 razy dziennie herbata wspomagajaca odchudzanie, zero ziemniakow, zero smarzonych potraw, od czasu do czasu cos slodkiego - ogolnie rzadko tylko dzisiaj zdarzylo mi sie zjesc cala czekolade - masakra heh no ale coz ;/ i tak juz od ponad miesiaca... schudlam 4 kg. ;/ troche malo jak dla mnie, bo mozna schudnac od 4-6 kg. nawet w miesiac a ja akurat schudlam te 4 no ale lepsze to niz nic... tylko ostatnio cos mnie kusi zeby sie najesc i coraz czesciej to robie... chcialam pozwolic sobie na co nieco w swieta ale przez ostatnie 3 dni troche przesadzilam i w siweta bedzie 1000 cos powoli trace silna wole ;( wiem ze trzeba byc cierpliwym, wytrwalym i systematycznym... tylko cos u mnie akurat to wszystko zanika
ps. tak sobie dodalam ten post, zeby sie wyzalic, wygadac heh bo mi zle ;/
Zakładki