Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Brak motywacji do odchudzania :(((

  1. #1
    Farben jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Brak motywacji do odchudzania :(((

    Witajcie...
    Mam taki problem: od dwóch lub trzech lat mam obsesje na punkcie odchudzania :/ Przez cały czas robilam sobie diety 1000 kalori, (mam 15 lat, 160 i aktualnie waze 60 kg. ) zawsze mialam cel zeby schudnac ok. 5 kg. Ale jak patrzałąm na moje kolezanki jak maja fajnie - szczupłe mimo ze jedza ciagle slodycze i nie wiadomo ile jedza...Tez tak chciałam...! Bylam juz zmeczona tymi dietami;/ A od miesiaca codziennie sie czyms obrzeram i nie moge sie zmusic do diety. W ogle jeszcze te swieta... ...Macie jakis pomysl zeby sie zmotywowac? Tylko nie mowcie, ze idzie lato i powinnam ladnie wygladac bo to nie pomaga :P ...Z góry dzieki za rade

  2. #2
    olenkaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wydaje mi sie, ze ty MASZ motywacje, skoro porownujesz sie do kolezanek, tylko brak ci silnej woli.
    I to trzeba zmienic !
    Zacznij dietke, ale nie odmawiaj sobie wszystkiego, co lubisz najbardziej - od kawalka ciasta raz na pare dni nie utyjesz, ale cala blacha nie bedzie juz tak dobrze sluzyla twojej figurze. A na pewno zjesz wiecej, jesli bedziesz sie glodzic - a to dopiero denerwujace, jak zaczyniesz sie objadac.
    Dodatkowa motywacja moze byc dla ciebie to forum - wiele dziewczyn sie tutaj odchudza, wiele osiagnelo juz wymarzona wage. Skoro my dalysmy rade, to ty tez dasz !!!
    trzymam kciuki

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    No może akurat nie ciasta, bo ciasta są bardzo kaloryczne Ale kawałek czekolady? Kilka cukierków? Czemu nie?

    I Farben, raczej ustal limit na 1200 - 1300 kcal, bo masz dopiero 15 lat i się rozwijasz

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Wiesz co te twoje koleżanki to pewnie tylko przy tobie jedzą ,a jak ich przy tobie nie ma to się głodzą. Wierz mi napewno tak jest. Ni ma ludzi którzy opychają się słodyczami i są szczupli.Nie ma. To wbrew fizjologii. Jeżeli chcesz zrzucić troche tłuszczyku to jedz do 1000 kalorii nie więcej,gadanie że w twoim wieku się rozwijasz i dzięki temu spalisz te kalorie 1300 to bzdury Zyczę Ci więc powodzenia i trzymam kciuki Mam nadzieję że Ci się uda.naprawdę.

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    Camy, nie masz racji. Dziewczyna ma 15 lat i szybszy metabolizm niż dorośli, i spokojniem oże sobie pozwolić na 1300.

    I niestety muszę Cię zasmucić- są ludzie, którzy mogą sobie pozwolić na wszystko, znam parę takich osób i spędziłam z nimi wystarczająco dużo czasu, żeby wiedzieć, że się nie głodzą, i szczerze żałuję, że do nich nie należę. Ale prawdą jest też, że normalni, szczupli ludzie jedzą z reguły mniej niż Ci którzy mają problemy z wagą - dlatego, że oni jedzą, kiedy są głodni, a do zaspokojenia apatytu na słodycze wystarczy im na kawałek czekolady, a nie jak mi do niedawna - cała tabliczka.

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kowadelko
    Camy, nie masz racji. Dziewczyna ma 15 lat i szybszy metabolizm niż dorośli, i spokojniem oże sobie pozwolić na 1300.

    I niestety muszę Cię zasmucić- są ludzie, którzy mogą sobie pozwolić na wszystko, znam parę takich osób i spędziłam z nimi wystarczająco dużo czasu, żeby wiedzieć, że się nie głodzą, i szczerze żałuję, że do nich nie należę. Ale prawdą jest też, że normalni, szczupli ludzie jedzą z reguły mniej niż Ci którzy mają problemy z wagą - dlatego, że oni jedzą, kiedy są głodni, a do zaspokojenia apatytu na słodycze wystarczy im na kawałek czekolady, a nie jak mi do niedawna - cała tabliczka.
    Hmmm, w sumie to się z Tobą zgadzam ,ale ten szybszy metabolizm ,ze się je dużo jedzonka i jest się chudym to zawsze dotyczył facetów,bo ja się przyznam osobiście nie spotkałam dziewczyny ,która by dużo jadła i byłaby szczupła, faceta owszem ale nie dziewczyny.

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    A ja spotkałam Biedaczka próbowała przytyć i nie mogła Chociaż mnie tam się jej figura podobała.

  8. #8
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie

    Kowadełko ma racje,ja znam dużo takich dziewczyn,z jedną mieszkałam na obozie w pokojuona zarła a nie jadła,na obiad potrafila zjeśc zupe i 20 pierogów albo moja kuzynka.biedazka waży 48 kg przy 172 cm,jest chuda jak tyczka i nie może przytyć,choć od kilku lat próbuje....tylko pozazdrościc
    a w ogóle to 1500 kcal to jeszcze dieta(np.smoczka,podobno b.dobra)

  9. #9
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    ja mialam takie dwie kolezanki w lo , przyjaznily sie ze soba od zawsze, i wygladaly podobnie. bardzo wysokie 176 i okolo 55kilo. z ym ze jedna taka juz miala budowe i metabolizm < na przerwach zapiekani batony precle , pozniej fast foody, normalny obiad kolacja i tak dzien w dzien> a druga miala anoreksje. spedzila cale swieta w szpitalu bo anemie miala. ot taka sprawiedliwosc.

  10. #10
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Farben doskonale cię rozumię! Mam taki sam problem! A co do koleżanek to moje jedzą góry słodyczy i są szczupłe. Nie mam pojęcia jak to robią, poza tym nigdy się nie odchudzały i nie mają pojęcia o liczeniu kalori

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •