Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Głodówka lecznicza ?

  1. #1
    zrodlanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Głodówka lecznicza ?

    Od jutra chce zaczac glodowke lecznicza , czytalam ze gdy trwa ona krotko to jest zdrowa , oczyszcza z toksyn itp. Chcialabym wytrzymac tydzien albo 10 dni , a potem przez kilka dni jesc tylko warzywa i owoce i pomalu wracac na 1000 kcl ... mysle ze sie uda. Czy ktos juz kiedys probowal ??

  2. #2
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Glodowka

    Probowalam, ale max 3 dni. Daje przyjemne odczucie lekkosci i jasnosci umyslu. Jesli bedzie to Twoja pierwsza glodowka powinna trwac najwyzej 3 dni.

    Wkleje instrukcje: "Mechanizm głodówki jest prosty. Organizm pozbawiony dawek żywności z zewnątrz przechodzi na odżywianie wewnątrzustrojowe. W pierwszej kolejności spala wszystko, co zbędne, co stanowi dla niego balast utrudniający sprawne funkcjonowanie na co dzień. W starych komórkach zalega tzw. białko złogowe, które w czasie głodówki ulega zużyciu w pierwszej kolejności. Pochłaniane są też wszelkiego rodzaju ogniska zapalne, martwe fragmenty tkanek. Niekorzystne objawy pojawiające się w trakcie głodówki, nie są spowodowane, jak się dość powszechnie sądzi, osłabieniem wywołanym brakiem jedzenia. Bóle głowy, czasem mdłości, poczucie ciężkości to objawy zatrucia organizmu, tym cięższe im więcej grzechów dietetycznych mamy na sumieniu. Biorą się one stąd, że poupychane w różnych zakamarkach przez organizm toksyny (czasem bywa ich zbyt wiele, by usuwać je na bieżąco) zostają głodówką "poruszone", a następnie wydalone.

    Minimum dwa tygodnie przed głodówką trzeba:
    1. Zrezygnować z jedzenia mięsa (w przypadku miesozercow).
    2. Odstawić słodycze.
    3. Nie słodzić napojów.
    4. Jasne pieczywo zastąpić ciemnym.
    5. Znacząco ograniczyć, a jeszcze lepiej zupełnie wyeliminować nabiał.
    6. Miejsce kawy i herbaty, nie mówiąc już o gazowanych napojach i alkoholu, powinny zająć napary ziołowe.
    7. Podstawą jadłospisu należy uczynić owoce, warzywa, grube kasze.
    8. Posiłki zaczynać od surówki.
    9. Rano wypijać powoli szklankę lekko ciepłej wody mineralnej, a po chwili łykać łyżeczkę siemienia lnianego i łyżkę oliwy z oliwek (mieszając ją ze śliną)


    Dwa dni przed godziną zero:
    1. Je się tylko surowe warzywa i owoce.
    2. Istotne jest też picie świeżo wyciskanych soków z warzyw. Nie nadają się jednak do tego żadne soki z kartonów czy butelek.
    3. Ortodoksyjni lekarze twierdzą, że głodówkę powinno poprzedzić zrobienie kilku lewatyw, ostatnia w dzień poprzedzający ustaloną datę. Nie zastąpią ich środki przeczyszczające.

    Godzina Zero.
    Odtąd napojem staje się woda o temperaturze pokojowej, butelkowana, nisko zmineralizowana i przegotowana.
    Większość osób funkcjonuje wówczas zupełnie normalnie.
    Warto zapewnić sobie warunki do wystarczająco długiego snu, ubierać się stosownie do pogody, ale mieć zawsze pod ręką sweter, uważnie obserwować reakcje ciała i psychiki.


    W czasie trwania głodówki istotne jest mechaniczne wspomaganie systemu wydzielniczego:
    1. Szczotkowanie ciała dwa razy dziennie na sucho albo pod prysznicem (toksyny wydzielane są także przez skórę!).
    2. 10-minutowe kąpiele, spacery, lekkie ćwiczenia rozciągające.
    3. Praktycy zalecają oczyszczanie języka z osadu, który pojawia się wówczas zdecydowanie intensywniej.



    Okres wyjścia jest tak samo ważny jak okres przygotowawczy.

    1. Musi trwać tyle samo, ile trwała głodówka. Od niego zależy, czy osiągnięte efekty okażą
    się długotrwałe i korzystne.
    2. Pierwszego dnia pijemy tylko świeżo wyciśnięte soki, zmieszane pół na pół z ciepłą wodą, dokładnie mieszając je ze śliną (do 6 szklanek).
    3. Drugiego i trzeciego dnia dochodzą warzywa (bez ziemniaków, kukurydzy, groszku, fasoli) i owoce lekko obgotowane, a także kleik z kaszy, najlepiej jaglanej.
    4. Przez pięć dni nie wolno solić potraw! Zresztą po głodówce smak się zmienia i często zaczyna się używać mniej soli. Natomiast zjedzenie tradycyjnego posiłku, nie mówiąc już o opychaniu się "za wszystkie czasy" na pewno zakończy się źle.

    Prostszą wersją, łatwiejszą dla nowicjuszy, jest głodówka (a właściwie monodieta) sokowa, polegająca na piciu do 2 litrów świeżo wyciśniętych soków z warzyw i owoców.

    Najkrótsza głodówka trawa 36 godzin (noc, dzień, noc). Do niej również warto się przygotować, jedząc przez dwa poprzedzające ją i dwa następujące po niej dni warzywa surowe i gotowane, owoce, grubsze kasze.

    Najwłaściwsze są jednak posty 3-5 dniowe. Wystarczą by uruchomić mechanizmy oczyszczające, a nie są kłopotliwe. Pozwalają oswoić się z metodą, zobaczyć jak reaguje organizm, nabrać doświadczenia. Kiedy okaże się, że ta metoda nam odpowiada, można pokusić się o przedłużenie postu do 10 dni. "

  3. #3
    zrodlanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje Bardzo :*:* okres przygotowawczy mam juz za soba przygotowywalam sie wczesniej juz , boje sie tylko ze moge zaslabnac w szkole ... a tak to mysle ze pojdzie dobrze. Zaczynam od dzisiaj jeszcze raz dziekuje Bardzo pomogl mi twoj post , niewiedzialam wlasnie co po glodowce sie robi. A mam pytanie czy od czasu do czasu moge wypic w czasie glodowki jakas herbatke (bez cukru oczywiscie) ??

  4. #4
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Herbatka

    Ziolowa herbatke mozesz pic jak najbardziej.

  5. #5
    zrodlanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha to dobrze bo niekiedy juz mam dosc wody wiec pije herbatke i dlatego pytalam czy w czasie tej glodowki mozna ja pic dziekuje:*

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    przepraszam,że przeszkadzam w waszej konwersacji, ale ja też mam pytanie jeśli można tzn.
    chciałabym się pogłodzic tak z 10 dni ale wszyscy mi mówią że to niezdrowe itp.
    i czy jeśli bym taką głodówke przeprowadziła to czy jak z niej wyjde tak jak trzeba a potem zaczne normalnie jeść to utyje ( będzie yoyo)?
    i czy mój organizm to sobie zapamięta i będzie gorzej trawił lub coś???
    (ps miałam kiedyś tylko 2 jednodniowe głodówki)
    mam nadzieje, że mi pomożecie i odpowqiedzie na nurtujące mnie pytania
    z góry dziekuje pa

  7. #7
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przeczytaj, prosze, instrukcje, ktora wkleilam. Tam sa odpowiedzi na Twoje pytania. Poza tym dla oczyszczenia organizmu wystarcza 3 dni. Zreszta powinnas sprawdzic jak zachowa sie organizm po prawidlowo przeprowadzonej glodowce 3-5 dniowej zanim podejmiesz glodowke 10 dniowa.

  8. #8
    zrodlanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wlasnie mija moj 2 dzien glodowki i wiecie co ? Tylko chwilami bylam glodna czuje sie dosc dobrze. Dzis bylam po szkole troszke senna ale wypilam duzo wody i mi przeszlo czy to normalne ? dodtakowo codziennie biegam o 6 rano do ok 6.50.

  9. #9
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Bieganie

    Zrodlanko, odradzalabym to bieganie. W czasie glodowki najlepiej sie wyciszyc.

  10. #10
    zrodlanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha no pomysle ale biegam 8 dni dopiero , nie przemeczam sie az tak bardzo mocno ... nie chce zabardzo przestac ale sprobuje , zobacze jak bede sie czuc. A wlasnie dlaczego nie czuje duzego glodu po 2 dniu glodowki ? czy to normalne ?

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •