ja rowniez licze jedynie kcal.
a co do tego hamburgera i przyjemnej diety...

jesli jestes na diecie 1000 kcalori... a znajomi zaprosza cie do MCdonalda...
Poprzestan na 1 hamburgerze czy porcji frytek.
Nie zamawij samej wody, bo bedzie ci przykro i diete skojarzysz z samymi nieprzyjemnosciami.
Wtedy szybko diete rzusisz i zamieszkasz w MCdonaldzie

Dobrze jest raz na jakis czas sobie pozwolic na piwo czy fast-fooda.
I zjesc to z usmiechem na ustach a nie z wyrzutami sumienia.

Kiedy oststnio bylam na diecie, pozwalama sobie raz na jakis czas na cos kalorycznego(bajaderke, popcorn lub loda...)ale nie czesciej niz raz w tygodniu.