Cześć dziewczyny ostatnio odkryłam wspaniałą kawusie kupuje się ją w saszetkach nazywa się "caffe late" (niepamietam dokładnie jak to sie pisze) ale muszę wam powiedzieć że jest pyszna może dlatego mi tak smakuje bo nie jem słodyczy i jak od czasu do czasu sobie ją wypije to mam wrażenie że to super-hiper deserek
![]()
![]()
i ma tylko 59kcal więc można się skusić
Kończe chciałam tylko się podzielić moim odkryciem. Buziaki dla wszystkich grubasków dużych małych i również tych już odchudzonych
![]()
Zakładki