Witajcie,
co robić ? zaczął się sezon grilowy.... a tu dieta 1000...... przez pięć dni męcze się z tym 1000 a w weekend nadrabiam grillowanymi daniami??? Jak się uwolnić od tego "nałogu" . dodam tylko że uwielbiam jedzonko z grila i nie chcę z tego rezygnować.

Jak sądzicie czy jak 2 dni w tygodniu pofolguje - to całe moje 5-cio dniowe staranie pójdzie na marne???