-
a ja ostatnio na takiej imprezce tylko piwo pilam w sumie to nie wiem ile wypilam, ale ok 5-6 i teraz robie sobie przerwe :wink:
przy moich znajomych to ciezko bedzie tak zupelnie nie pic, ale jedno piwko raz na jakis czas moze byc, tak sobie zalozylam, juz nie chodzi o samo odchudzanie, tylko o picie alkoholu, ktorego bede teraz jak najczesciej odmawiac, bo juz mi sie troszke znudzi :wink:
chociaz nie wiem jak to bedzie po wynikach z egzaminu na studia :roll:
-
To ja z praktyki...
To ja z praktyki włąsnej odpowiem (mężczyzna), brzuchol od piwa rośnie na pewno, ale w jakiś 25% od samego piwo a w 75% od tego co zjemy w trakcie, po piwko. Nie wiem jak u was, ale ja po wypiciu 3 piwek miałem wilczy apetyt :D
Przedtem piłem piwo w ilościach hurtowych tzn. średnio 3-4 dziennie, teraz w tygodniu wcale, w soboty w pubie czy przy okazjach piję sobie po 3-5, nic przy tym nie jedząc i po również :D Od kiedy stosuję dietę 1000 kcal (01062005) schudłem 6 kilo.
Kiedyś bez piwa żyć nie mogłem, ale teraz czasem wolę kupić sobię wytrawne białe lub rózane winko, kalorycznie i zdrotownie jeszcze korzystniejsze.
-
ja też uważam, że tyje się głównie od tego, co jemy z piwem, a nie od samego piwka...bo ja też bardzo je lubię :wink: mniam!!! na takiej imprezie to mogę wypić duuuuużo piwa, ale wtedy mniej jem :P no i nazajutrz mam...płaski brzuch, nie wiem dlaczego :shock: teraz na imprezach wolę piwo a nie wódkę, bo ma mniej kcal. No i jakieś minerały :lol:
-
jak juz pisalam wedlug mnie piwo jest idealnym trunkiem na dyskotece, poniewaz doskonale uzupelnia to co wypocilismy podczas tanczenia i gasi pragnienie a takze orzezwia
najwiekszy problem to wlasnie ten glod ktory sie pojawia mniej wiecej przy 3 piwie
ehhh ja chyba jednak nie umiem zrezygnowac z piwka :roll:
-
A ja chyba gdybym nadal była na diecie to wolałabym zjeść coś dobrego :)
-
no zalezy co kto lubi, w sumie piwo zdrowsze niz cola :)
-
Ajajajaj,dobrze że jest ten wątek,bo jutro zapowiada mi sie dzień z piwem....Ciekawe ile kcal ma Reds malinowy....Patrzyłam skład no ale nie było podane ile dokładnie jest cukru itp.Ciekawe,gdzie je spalę,bo na dyskotekę sie nie wybieram :roll: No ale baaaardzo dawno nie piłam piwa,więc może nie umrę :D
-
jezeli jestes na 1000 i wypijesz jedno piwko to mysle ze nic zlego sie nie stanie
tym bardziej, ze dawno nie pilas,a reds za duzo % nie ma a z piwem to jest tak, ze im wiecej % tym wiecej kalorii, "normalne"-jasne piwo bez soku w 0.5litra ma 250 kcal wiec to taka "zupka chmielowa" :twisted:
mnie tez to denerwuje, ze na piwie nie ma wartosci energetycznych :?
-
Hej :D
Dziewczyny,ale to wcale nie chodzi nawet o kalorie ! Tu chodzi o maltoze czyi najtraszliwszy z cukrów kryjący sie wlasnie w piwie..To po tym sie tyje ,bo bardzo szybko cukier ten zamienia sie w tłuszcz ! Kalorie nie są wcale najwazniejszym wyznacznikiem,bo liczą sie związki chemiczne zawarte w danym produkcie.Przeciez taka sama wartosc kaloryczna moze miec kilogram warzyw co iles tam tłustego mięsa,a wpływ na organizm nie bedzie taki sam.
Ja pije piwo co weekend,jedno lub dwa,potem tancze,tancze,tancze i jakos dalej chudne ;) Wiec nie ma co sie piwem przerazac ;)
Pozdrawiam! :)
-
SunAngel dzieki za bardzo wazna informacje
ja uwazam, ze taniec na dyskotece jest lepszy od aerobiku i duzo fajniejszy, tylko ze niestety teraz, zadko kiedy chodze na dyskoteki :( czesciej do baru, wiec nie dziwie sie, ze brzuszek urosl, ale ja to zmienie :)