Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy ktos mial z nia do czynienia w trakcie diety ? Otoz mnie od paru dni potwornie bolal brzuch i mialam dosc duza temperature. Skonczylo sie na tym, ze wczoraj wyladowalam w szpitalu pod kroplowka. Troche strachu bylo, ale na szczescie przeszlo i juz nie boli. Czy ktos mial podobnie ? Bo meczy mnie to, czy stalo sie mi tak jakims niewytlumaczalnym cudem pod wplywem diety, czy moze to po prostu zwykly zbieg okolicznosci, ze jestem na diecie i ta wstretne chorobsko mnie dopadlo.

Jesli ktos cokowiek wie, to bardzo prosze o info.

Z gory dziekuje.

Pozdr.