Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: PIZZA !!!

  1. #11
    Awatar Puma33
    Puma33 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,633

    Domyślnie

    Myślę, że trzeba zaproponować dzień np. 21 czerwca Dniem Pizzy. I każda, lubiąca pizzę dziewczyna może zjeść do syta Jesteśmy takie dzielne z tym odchudzaniem, raz w miesiącu powinnyśmy mieć dyspensę. Bo jedzenie, a potem wyrzuty sumienia - to nie ma sensu.
    A może najbliższa niedziela będzie Dniem PIzzy ?

  2. #12
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    21 czerwca? Ja jestem za!
    A tak zupełnie poważnie, pizzy nie jadłam chyba od miesiąca (ostatnio skusiłam się na jeden malutki kawałeczek). Mimo tego, że wprost uwielbiam. Zwłaszcza taką z salami i podwójnym serem. Ale dyspensy raczej sobie nie dam, bo wiem, że to pizza właśnie przyczyniła się w olbrzymim stopniu do mojej nadwagi. A więc - jednak podziękuję

  3. #13
    Awatar Puma33
    Puma33 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,633

    Domyślnie

    A ja pizzy nie jadłam od początku diety, czyli 15 kwietnia. Ale to nie ona spowodowała u mnie przyrost wagi, tylko jedzenie wyłącznie wieczorem i to samych słodyczy na zmianę ze słonymi orzeszkami. Jak ja to przeżyłam
    Teraz, o dziwo, mam czas na 5 posiłków dziennie. Zero słodyczy, wywaliłam słone orzechy. Więc chyba sobie pozwolę na taką "cztery sery". Ale jeszcze poczekam parę dni.. :P Zobaczę w poniedziałek, ile ważę i jeśli coś drgnęło, to chyba się skuszę.

  4. #14
    sepi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    NIE
    Bo jak się rozjem, to 22. czerwca może stać się Dniem Frytek, 23. czerwca Dniem Chipsów, 24. czerwca Dniem Lasagne...

    Najgorzej się rozjeść...

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    A ja sie w zeszla niedziele skusilam. Mhmmm pyszota ! W koncu sesja, te sprawy ;)

    Ale zaraz potem spalilam troche w aqua parku wiec sie nie liczy ;)

  6. #16
    Verdona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzisiaj sobie na obiadek wszamałam kawałek pizzy i wydaje mi się,ze nie powinnam urosnąć do rozmiarów monstrum,ale to się okaże A pyszna była....

  7. #17
    Awatar Puma33
    Puma33 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,633

    Domyślnie

    A ja już brałam za telefon, żeby zamówić, ale wcześniej stanęłam na wagę. I znowu nic Stoi już diabli wiedza ile. Więc nie będzie żadnej pizzy.
    Nie mam wpadek, poza jakims alkoholem czasami A przestałam chudnąc. Wiem, zdarza się, ale jakie to denerwujące.
    Mam nadzieję, że za tydzień sobie taki mały kawałeczek.....

  8. #18
    Verdona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja właściwie dzisiaj zaszalałam,ale taki jeden dzień w roku powiedzmy szczególnby ze mam usprawiedliwienieZjadłam sobie pyszny kawałek pizzy,porcyjkę lodów,i popiłam szampanemJak człowiek sie naje to jest szczęsliwy

  9. #19
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A mnie mój mężczyzna wyciągnął w sobotę do pizzerii. Miałam zamiar zamówić sobie jakąś pizzę, ale potem pomyślałam sobie, że znów mnie wciągnie i potem nie będę mogła przestać jej jeść, więc zamówiłam grillowaną pierś z kurczaczka z ryżem i surówkami
    Pizzy nie będzie!

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •