Wątek: Wartosci kaloryczne

witajcie dziewczyny
czytam wasze forum juz od jakiegos czasu i chcialabym was prosic o pomoc.
Odchudzam sie juz od kilku tygodni niestety z miernymi skutkami . Wydaje mi sie ze jem zdrowe rzeczy i mieszcze sie w 1000 kalorii ale moze sie myle - moze zle przeliczam wartosci kaloryczne moich posilkow i dlatego chcialabym was prosic o pomoc w tej sprawie
Napisze moje meny ponizej i jakbyscie mogly spojrzec i podac mi wartosc przyblizowna mojego dziennego jadlopsiu to bylabym bardzo wdzieczna

Sniadanie: omlet z 2 bialek, 1 trojkacik krowki smieszki light, papryka zielona cala - okolo 170gr, 1plasterek kielbaski chudej 2 * kawa z mlekiem 1,5%
Przeksaka: 5 cukierkow bez cukru - kazdy po 10 kalorii
Obiad: bialko z jajka, 2p. poledwicy sopockiej, ogorek zielony- 10 plasterkow i 5 lisci salaty,trokacik smieszki light
2 przekaska: ser bialy poltlusty 100 gr z 5 rzodkiewkami i 1 pomidorem
3 przekska: kawa z mlekiem, 2 kulki lodow
Kolacja: gotowany kalafior- 2 rozyczki duze, brokuly - 2 rozyczki duze i 1 cukinia
Deser: 2 cukierki solidarnosci czekoldowe - no wlasnie ile on maja kalorii?

Albo:

Sniadanie: ser bialy chudy + pomidor, rzodkiewki,2 * kawa z mlekiem,
Przekaska: galka lodow orzechowych
Obiad: salata greckaz dressingiem , 1 piers z kurczka smazona na oliwie
Przeksaka: 2 lampki wina, troche owocow suszonych (ze 2 garsci)
Kolacja: 1 nozka z kurczka , 1/2 kabanosa

Bylabym wdzieczna jak byscie podaly orientacyjnie wartosci kaloryczne przy kazdym moim posilku

Hmm juz sama nie iwem wydaje mi sie ze to menu jest ok ale jak mowie nic nie chudne wiec cos musi byc nie tak
Czekam na wasza pomoc o wsparcir

pomogłabym, ale nie znam kaloryczności niektórych produktów, które jadłaś... No niestety, kalkulator, waga, długopis i tabele... Nie ma wyjścia. Ale jeśli wszystko ważysz i korzystasz z dobrych tabel, to raczej nie powinnaś się mylić. Uważaj na mięso - z nim nigdy nie wiadomo ile ma kalorii, zwłaszcza wędliny. Ja się już przyzwyczaiłam, że liczę za plasterek wędliny tyle co za plasterek sera. Najbezpieczniej

dziewczyny naprawede nikt mi nie moze pomoc z tymi kaloriami.
Please spojrzycie chociaz i powiedzcie mi czy ta dieta wyglada rozsadnie.
Czy jem duzo czy moze w sam raz?
dzieki za pomoc i opinie od doswiadczonych odchudzaczek

Nie wiem jak będę z czasem, wieczorem postaram się policzyć i ci pomóc, ale na pierwszy rzut oka, wychodzi mi raczej jakieś 1200-1300 kcal, przynajmniej tam gdzie mięso.

Wydaje się, że nie jesz więcej, niż 1000 kalorii. I całkiem rozsądnie, jak dla mnie, chociaż pewnie można sie do czegoś przyczepić. :P :P Może pijesz za mało wody, może masz problemy z kibelkiem ( jedz otręby ) Albo po prostu musisz troche poczekać, waga musi pójść w dół. Nie wiem, ile się ruszasz, ale chociaż 30 min spaceru może robisz?
Spokojnie, uda się Tylko nie zacznij się głodzić, bo dopiero narobisz bigosu
Trzymaj sie cieplutko.

wody pije duzo 1,5l -2 l dziennie
ruchu tez mam sporo - 4 -5 razy w tygodniu basen albo areobik
a naprawde nic nie chudne.
Ale moiwcie ze 1300 kalorii - to sporo - hmm moze powinnam cos ograniczyc dodatkowo