Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: czemu nie chudne:<?

  1. #1
    martagra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie czemu nie chudne:<?

    Jestem na tysiączku od 9 i nie chudne ...dokładnie licze kalorie,na śniadanie jem chrupkie pieczywo Wasy z lightowymi dodatkami,na drugie sniadanie jakiś owoc,obiad to warzywa gotowane jakies gotowane mieśko/ryba,podwieczorka nie jem a kolacje jem koło 19,potem pije duzo zielonej herbaty.martwie się :cry

  2. #2
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Witam! Nie martw sie, musisz byc konsekwentna i ne rezygnowac z diety! Organizm musi sie przystosowac, na pewno bedzie ok A z tego co wiem, "tysiaczek" dzila dosc powoli... Jestem na tej diecie od 6 dni, wierze, ze na dluzsza mete beda efekty.
    Powodzenia, trzymaj sie!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #3
    martagra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki: > , przez te 9 dni zdarzyłam się przyzwyczaić do takiego trybu jedzenia i wiem ze bym miała mega wyrzuty sumienia z powodu rzucenia diety mimo ze narazie nie przynosi efektów..cierpliwie czekam...

  4. #4
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    A oprocz stosowania diety cwiczysz choc troche? Sama nie jestem jakos bardzo aktywna, ale wierze, ze choc odrobina ruchu bardzo pomaga! Bedzie dobrze
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  5. #5
    martagra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hym...ruch tyle co po mieście,wczoraj byłam na rowerze.Zauważyłam coś dziwnego z moją wagą..kupiłam ją jakis tydzien temu i pokazała 62 kg,czyli tyle i ile mam rzeczywiscie,potem przestawiłam ją do swojego pokoju i nastepnego dnia się waze i co?69kg!haha!i w każdym innym miejscu mojego domu pokazywała inną wage: ] wydedukowałam ,że musi stać na równiusienkim podłożu,więc sprawdziłam poziomica gdzie jest równo i tam waga stoi i nie wariuje.radze innym tez sprawdzic. : > pozdrawiam.

  6. #6
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie poddawaj się,ja nigdy nie umiałam utrzymać diety 1000 kcal-zazdroszcze ci,ja jestem na 600 dziennie już czwarty tydzień i jest ok,tylko panicznie sie boje zwiększać,ty się trzymaj tej i waż raz na tydzień tylko wtedy zobaczysz postępy,nigdy nie waz sie codziennie bo to potrafi popsuć chumor na cały dzień

  7. #7
    martagra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    napewno będziesz chudła i tak, jak zwiększysz do tysiąca!albo chociaż do 800!szczęrze to ja na 800 raczej jestem bo zawsze sie boje ze zjem na sniadanie i obiad za duzo kalorii i nie bede mogła zjeśc kolacji i jakoś tak wychodzi ze do 800 dobijam bo nie wiem co jeszcze zjeść.Na tysiącu jest dość trudno a co dopiero musisz przeżywac na 600..jeśli się boisz to dorzucaj kalorie powoli do tysiaka albo chociaz 800 narazie i ćwicz jako rekompensata.ja zaczełam na rowerze jeżdzic,to bardzo przyjemne: > DAMY RADE!ALE AŻ TAK SIĘ NIE MUSISZ POŚWIĘCAĆ!!

  8. #8
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Glam, czy to znaczy, ze jesz nie wiecej niz 600 kcal??? To nie jest dobry pomysl tak na dluzsza mete, 1000 kcal to minimalna dawka! Pilnuj sie.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #9
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiem właśnie że to mało,ale staram się zwiększać o jakieś 100 kcal na tydzień,i tak dojść do września do 1000 kcal,poprostu nie chce gwałtownie zwiększyć ilości dostarczanych kcal,bo wiem że nie dość że rozepcham sobie żołądek to jeszcze przytyje-nie ma mowy,wole to robić stopniowo ,powolutku ale sukcesywnie

  10. #10
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    No, to dobrze. Juz "tysiaczek" jest nazywany dieta niskoenergetyczna, wiec mniej to zdecydowanie za malo! Dziewczyny, dbajcie o siebie, a bedzie ok!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •