Wątek: 5 posiłków dziennie - aż tak ważne?

Czytam czytam, wszyscy niemalże wspominają jak ważne jest jedzenie tych już legendarnych 5 posiłków dziennie co 3h. O co tu chodzi?
Ja niestety jadam 1-2 posiłki dziennie, bo tak wolę i taki mam rozkład dnia. Wolę zjeść obiad niż jakieś marne przegryzki tyle że często.
Czy ta liczba ma az tak duże znaczenie podczas procesu chudniecia?

raczej nie to zależy od organizmu,ja jem posiłki dzinnie,zamierzam wprowadzić czwarty,to wszystko jest po to żebby uniknąć napaaów jedzenia.

nio przede wszystkim powinno sie jesc 5 posilkow, zeby nie chodzic glodnym. wydaje mi sie ze to tez dlatego ze mala ilosc jedzeia jestes w stanie szybko spalic i spalasz na biezaco, ale tego nie jestm pewna na 100% radze ci jesc przynajmniej 3 razy dziennie a nie 1-2 pozdrowka:****

ja jadłam 4 posiłki, było ok, ale teraz jem raz dziennie "rano zaczynam kończę wieczorem"
Dziś głodówka, a od jutra ostra dieta, i tylko 3 posiłki, znlazłam nową dietę

Musi się udać

ja chcialabym jesc 5 posilkow dziennie ale wiadomo ze nie zawsze sie to udaje...jem 3 posilki dziennie i nie wiem czasami co mam zjesc w tym 4 i 5 posilku!!

hm............ ja jem pare posiłkow a jak mi sie "chce coś" to jabłkoo , winogronko, marcheweczka jakies takie cos no i niby nie jest źle ale............ byłam sie zwarzyć i przytyłam kilogram musze cos ztym zrobic wczoraj zjadłam chyba z 3000 kcal 3majcie kciuki za mnie..... zebym to zwaliła

te 5 posilkow, a przynajmniej 4 sa raczej wazne --> to tak z autopsji, jjem w ten sposob od miesiaca i moj metabolizm stal sie szybszy, zniknely problemy z zaparciami i na 1000 chudne po ponad kilogram tygodniowo, , polecam i pozdrawiam
btw, posilki sa o mniej wiecej stalych porach!

To wazne aby nie jest raz czy 2 razy dziennie.Poprzez kilka posilkow nasz metabolizm rzeczywiscie sie rozkreca.Dla organizmu latwiej jest spalic mniejsza porcje, po wielgachnym obiedzie (ktory czesto jest przyczyna nie jedzenia w ciagu dnia) niestety gorzej mu to idzie i czesto co nie co odklada nam sie tam gdzie tego ne chcemy.Ja staram sie jesc kiedy mam ochote oby to nie bylo co pol godziny czy godzine i kolacja kolo 19:]

pozdrawiam

Pris, ja na moim tysiączku, jadam tak:
- rano kawka (bo to chyba nie posiłek, choć ma 60 kalorii)
- potem 4 posiłki (w odstępach 2,5-3,5h różnie wychodzi)
i czasami mój ostatni posiłek to piwo (kaloryczne, ale też chyba nie posiłek :P )

Czyli 4 normalne posiłki, małokaloryczne.

Myślę, że ważne jest, aby jeść częściej a mniej. Mi też nie łatwo to przychodzi (praca jak wiesz), ale taki joghurt z płatkami czy serek granulowany można zabrać wszędzie


Pozdrawiam!

Taaa piwo zupelnie nie posiłek - szczególnie ze zawiera maltozę - cukier o indeksie glikemicznym wyższym niż glukoza! 110 IG. To nie dość że bomba kaloryczna to jeszcze momentalnie się odklada. Piwo jest gorsze od słodyczy jeśli chodzi o zaprzepaszczanie efektów diety.