No właśnie, podczas diety jecie te lody czy jak??? Bo ja nie potrafię całkowicie się wyrzec słodyczy - przynajmniej nie mam niepohamowanych chęci na nie jak sobie od czasu do czasu pozwolę na chwilkę przyjemnościale oczywiście nie przekraczam dziennego limitu kalorii
no i wybieram lody owocowe, które w 100 g (nie w 100 ml) mają ok. 130 kcal, a całe lody nie mają 100g
potem za to jem lżejszą kolację. Wiem, że lody nie są najzdowszym produktem, ale chyba lepsze to niż ciastka z kremem, które uwielbiam. Albo torty...yyyymmmm...chcę tortu...
![]()
Zakładki