-
Ile kcal kotlecik sojowy ?
Witajcie dziś z rana zaczołem robić sobię kotlety sojowe i tak się zastanawiam ile kcal może mieć taki jeden kotlecik sojowy w panierce smazony na oleju ? A tak apropo kotlety sojowe są bardzo pyszne polecam je wszystkim tym co są na diecie i tym co na niej nie są pozdrawiam. Proszę o odpowiedz :P
-
nie rozumiem jak można lubić soję...dla mnie jest bleeee...raz kupiłam takie kotlety i jak usmażyłam na oleju smak był okropny...więcej nie zerkam w stronę soi
-
Mi też nie smakują Pozostanę na takich zwykłych kotletach-oczywiście od święta
-
Ja takich sklepowych z torebki to chyba nigdy nie jadłam...Kocham za to takie robione przez moją mamuśkę....Pychota....Kiedy kilka lat temu zrobiła je pierwszy raz,mój brat typowy mięsożerca,zapytał "co to za takie delikatnie mieso"?Myślałam ze padnę ze śmiechu....
-
a ja BARDZO LUBIĘ takie kotleciku sojowe
gdzieś to miałam poobliczane ile ma taki jeden średnio
kurcze ale tego nigdzie nie umiem znaleźć
ja bym to policzyła tak na oko
a w sumie wydaje mi się że jest kaloryczność na opakowaniu podana?
aha i taki jeden kotlecik z tego co pamiętam (dawno już nie jadłam) waży ok 30-50g
więc jeśli już nie ma innego przelicznika to można go policzyć jak schabowy
powodzenia :*
i smacznego!
-
Po pierwsze: soja jest pyszna chociaz rzeczywiscie,czasem mozna trafic na "nieodpowiedni produkt" i sie zrazic. mam swoje ulubione firmy i danka sojowe(kupowane ale i robione samemu) Sa tez takie ktore mi nie smakuja- np. pasztet taki pieczony sojowy kupny pewnej firmy. o niebo lepsze sa juz takie smarowane albo pieczony ale przez siebie. Innych firm juz nie probowalam p tym jak sie zrazilam... no a niektorzy wlasnie rezygnuja z sojowego jedzenia calkowicie jak trafia za pierwszym razem na cos niekoniecznie super smacznego. Hmm, dlatego lepiej poprobowac, poeksperymentowac. Soja jest swietna,smaczna i zdrowa
Po drugie: o kotletach sojowych byla tu mowa setki tysiecy razy:]...wystarczy poszukac. Rzuce jakims linkiem,a reszte szperaj sama. http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...kotlety+sojowe
Pozdrawiam i zachecam do wcinania sojowego jedzonka
-
A ja nie rozumiem tego całego boomu na rzekomo dietetyczną lub zdrowszą żywność.Kiedyś z ciekawości zerknełam w markecie na kotlety sojowe i wcale nei sa mniej kaloryczne niz normlane mięso więc pytanie brzmi po co sie katowac i jesc jak ja to mówie tekturowe jedzenie skoro wystarczy ograniczyc tylko kilka rzeczy i troszke zmeinic styl życia by schudnąc.Rozumiem jeszcze u wegetarianek ale np.taka pierś kurczaka lub 2 kostki rybne w ziołach tez nie sa kaloryczne,zwłaszcza gotowane.Kiedyś miałam hopla na wszystko z napisem light,dzis zjqadam tylko kilka takich produktów,np.fit z hortexu warzywny czy cukierki Alpenliebe bez cukru na chwile słabosci .Kupowanie dietetycznych czy zdrowszych rzeczy i tak konczyło sie jedynie tym,ze zjadałam ich wiecej bo szybciej robiłam sie głodna.Chyba,ze ktos naprawde lubi te kotlety sojowe.....
-
Nie rozumiem. Czemu niby soja ma byc tekturowym zarciem, a mieso nie? To chyba kwestia gustu smakowego i indywidualnych przyzwyczajen, a nie tego co jest tradycyjnym jedzeniem a co nie.
-
dokladnie,tak jak sshanon nie uwazam aby soja byla tekturowym zarciem...:] no i soja jest zdrowsza niz mieso, kcal ma od cholery,podobnie jak i mieso,ale jest zdrowsza. No a poza tym jestem wegetarianka(nie chce zabijac zwierzat,a wiec nie zjadam ich w postaci mieska:]),Hmm no i dla mnie sojowe jedzenie jest przede wszystkim zamiennikiem mieska, umozliwia mi dostarczanie niezbednych skladnikow A druga sprawa,ze bardzo mi smakuje Soja jest the best
-
A ja tam uważam ze najlepiej jest nie rezygnować ani z jednego ani z drugiego.W soi są pewne potrzebne składniki których nie posiada mięso i odwrotnie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki