hej wszystkim.od dawna juz sobie tutaj was czytam,czasami cos dopisze...i po tych obserwacjach postanowiłam ze powiem wam jaki jest moj problem..moze nie jestem gruba,bo mysle ze waze okolo 53 kg przy wzroscie 159 cm.bylo wiecej ale juz schudam.chcialabym jeszcze zrzucic te 3 kg.tylko czepilam sie zlej metody.chcialam szybko i zaczelam jesc 800kcal.i teraz przy jednym dniu wiekszej wyzerki[np.w niedziele]od razu mam wiecej tluszczu-autentycznie! chce zaczac jesc tysiac,ale boje sie ze zaraz przybedzie mi spoto fatu dodam za malo sie rusza,tylko co czasami sama pocwicze.uczyc sie bede tylko w weekendy wiec same widzicie ...
prosze pomozcie mi,bo martwie sie tez o moje zdrowie.