-
Odp: 100 -> 82
By być może jeszcze bardziej motywować napiszę, że z "dodatkami" świątecznymi sobie już poradziłem.
Nadal to sukces nikły, bo na wadze wciąż grubo. Dlatego działam nadal.
Myślę ze podzielę moje odchudzanie na III etapy, ze spadkiem 6 kg na każdy.
I: 100-94
II: 94-88
III: 88-82
Dlaczego tak? Bo akurat etapy po równo na 6 kg się rozłożą, małe cele łatwiej i szybciej osiągnąć, a dodatkowo przy spadkach 5-6 kg otoczenie zauważa, że schudliśmy co dodatkowo motywuje.
Zastanawiam się, czy po każdym z etapów nie zatrzymać się na pewien czas dla stabilizacji osiągniętej wagi.
Wydaje się to nie głupie, bo skóra by miała czas na ogarnięcie się do nowego rozmiaru ciała, a ja rozmiarów ciuchów. Spodziewam się , że po koniec II i III etapu trzeba będzie przewietrzyć szafę. Chociaż nie jest najgorzej, bo już kiedyś to robiłem, kiedy udało mi się zejść do wagi 88 kg. Więc część koszul będę mógł ponownie założyć :)
To tyle na dziś. Idę się po odchudzać.
Aktualnie 95.5 kg
-
Odp: 100 -> 82
Dobrze, że jest jakiś wątek dla mężczyzn;) słuchajcie, też postanowiłem wziąć się za siebie, od nowego roku mnóstwo postanowień:) Przede wszystkim dieta i aktywność fizyczna, wybrałem bieganie. Mam dosyć dużo zajęć i mało czasu dla siebie, ale jak nie teraz to nigdy. Stąd moje pytanie, czy ktoś z Was korzystał z usług firmy, która dowozi posiłki klik. Z góry wiem, że nie będę miał czasu/nie będzie mi się chciało skrupulatnie przygotowywać posiłki, liczyć kalorie itp. Dla wielu z Was to droga na łatwiznę zapewne, ale póki jest taka opcja dla leniuchów jestem zadowolony. Chciałbym poznać opinie osoby, która faktycznie korzystała z takiej usługi, żeby wiedzieć czy te posiłki są smaczne, porcje dla królika czy da się nimi najeść, jak organizacyjnie z tym dowozem itp. Z góry dziękuję za pomoc!
-
Odp: 100 -> 82
Mija całkiem udany tydzień. Było sporo biegania, bo w sumie 23 km. Po dłuższym 10 km wybieganiu przynajmniej czuje mięśnie, które trzeba wzmocnić. Dieta bez zmian, czyli MŻ. Chociaż ostatnio zauważyłem, że wieczorem znów ciągnie mnie, by coś podjeść. Trzeba coś z tym zrobić, bo inaczej nie chudnę, a trud całego dnia idzie na marne.
Pomysł z dostawą posiłków, po przejrzeniu netu to ciekawe źródło inspiracji to komponowania własnych posiłków.
Aktualnie 96.6 kg
-
Odp: 100 -> 82
W sumie nie wiem co pisać to tylko, tak dla odnotowania kolejnego spadku.
Aktualnie 94.1 kg.
-
Odp: 100 -> 82
Po ponad tygodniowej, przeziębieniowej przerwie, dziś wróciłem do biegania. Na dobry początek niespieszne 10 km.
To ostatni tydzień stycznia więc, najwyższy czas, aby zejść poniżej 94 kg.
W lutym planuje ustabilizować wagę w przedziale 92-94, czyli nie odchudzać się.
Myślę, że skupie się na tym, by popracować nad poprawą wyglądu skóry brzucha, aby później nie zostać z problemem wiszącej, rozciągniętej skóry.
Może ktoś się podzielić sprawdzonymi patentami na to ?
-
Odp: 100 -> 82
Nie chudnę.... bo utrzymuje się 95-96kg.
Ponieważ nie chcę ograniczać jedzenia, zwiększam aktywność fizyczną. Do biegania doszedł basen.
-
Odp: 100 -> 82
Powodzenia i wytrwałości :)! Zagrzewamy i motywujemy :)
-
Odp: 100 -> 82
Kryzys...
1234567890123456789012345678901234567801234567890
-
Odp: 100 -> 82
Wiosna idzie, więc rowery wychodzą z szafy...
Zwiększam spalanie na 3000 kcal tygodniowo :)
0000000001000000000200000000030000000040000000005
1234567890123456789012345678901234567801234567890
-
Odp: 100 -> 82
Forum to w ogóle żyje jeszcze ?
0000000001000000000200000000030000000040000000005
1234567890123456789012345678901234567801234567890