Jak używałam cukru, to tylko zwykłego białego - ale herbaty czy kawy (którą kilka miesięcy temu odstawiłam zupełnie) od kilku lat nie słodzę. Jakiś rok temu używałam do osłodzenia jogurtu z na przykład płatkami owsianymi również miodu (około łyżeczki). Teraz nie używam nic słodkiego I jestem bardzo wyczulona, wyczuję chyba najmniejszą ilość cukru czy słodzika.

A od jakiegoś czasu nie mogę nic słodkiego jeść, bo mam po tym okropną zgagę... Nawet po owocach, a zdarza się i po owsiance (mleko jest, bądź co bądź, słodkawe). Ogólnie przestałam lubić słodkie A ratuje mnie ranigast lub herbata miętowa...