paulaniunia ślicznie wyglądasz!! na jakiej jesteś diecie? :>
Wersja do druku
paulaniunia ślicznie wyglądasz!! na jakiej jesteś diecie? :>
ja byłam na 1000 kcal i strasznie duzo ćwicze teraz juz wychodze z dietki i jestem na 1300-1400 kcal i duuzo ruchu :)
Baranka wielkiego,
zająca nieskromnego,
jajek kolorowych,
świąt odlotowych,
dyngusa mokrego
po pachy śmiesznego,
rodzinnej atmosferki ,
szynki 3skrzynki,
mazurka pysznego
i koszyczka obfitego.
:lol:
jadłam to ciasto krówka ale słuchajcie nie wyszło.krem za rzadki wyszedł a z ciasta zakalec.albo ja jestem jakas nienormalna!
ale sie obżarłam.hehe.wiecie co ciesze sie że od wtorku jestem na diecie.człowiek sie lepiej czuje.taki lekki i wogóle;) a teraz...tragedia az sie nic nie chce bo energia odpada.
ja zjadłam bardzo lekkie sniadanko i nie chce mis ie jesc tych cisat nie rusze isc bo po co? wytrzymałam tyle bez nich to 2 dni nie wytrzymam? nie dam sie jedzonku..obiadek tez zjem leciutki bo bedzie wszytsko gotowane nic pieczonego..ogolnie nie mam zamiaru sie obzerać bo kiego grzyba potem ma mnie bolec brzuch przeciez to nic przyjmnego..
dietka jest i bedzie nie złame sie
a po obiadku ide na rower mimo ze chłodno ejst
no nie... kobiety jestescie moimi idolkami! jak wy to zrobilyscie?! tyle schudnąć?! normalnie respect.. im częsciej tu jestem tym bardziej wierze, że mi sie tez uda ! pozdro!
uda ci się na 100%
a ja jadłam wszystko!pyszniutkie było!!!jeszcze potem podwieczorek!;)
Jestem w :shock: :shock: :shock: szoku :shock: :shock: :shock:
skarbie Ty wygladasz na gora 45kg :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Wychodz szybko i zapomnij o dietkach-zeby sie zamienic w osc-bo szkieletorek juz jestes :lol:
I nie wiem co Ty chcesz od swoich ud :?: ja to mam kłody.Ty masz CHUDE nozki-nawet nie zwykłe, poprostu chude.
PS.Jestes śliczna :lol: GRATULUJE :lol:
zgadzam się z Elewina :)
dziewczynki przyszłam sie wam pochwalić własnie zjadłamz 8 kawałków ciast i dobrze mi z tym :) hihi jak mowicie ze moge sobie odpuscic na 1 dzien to sobie odpusciłam :P
a i mam super widomoscŁUKASZ POZWOLIŁ MI DO SIBIE WROCIC!!!! obiecałam mu ze przestane sie odchudzac tzn ze wyjde ładnie z dietki :) bylismy godzinke na rowerku ajak wrociłam pochłonełam 8 kawałkow ciasta ale trudno switasa raz w roiku pomijajac ze nie moge sie ruszac ale mam usmiech na twarzy ciesze sie ze go mam :)!!
a zaraz ide na kolacje
hehe najwyzej przytyje :P trudno :P Łukasz i tak stwierdził że mam za mały tyłek
EWELINKO JA naprawde tyle waze! tylko moze na tym zdjęciou tak wyszłam ;-) cieszę się że wrociłaś!! jak idzie dietkowanie?